Każdy gniewający się pracuje cudzą pracą, dlatego że we wszystkich grzechach jest tylko jeden grzech, czyli pragnienie, lecz nie ma w tych grzechach dumy, ponieważ człowiek nie jest dumny z tego, czego nie może pokonać, czyli ze swojego pragnienia. Wówczas jak jest gniew, oprócz tego, że jest nasłodzenie od pragnienia gniewu, jeszcze jest dumny z tego powodu, że objawia gniew, ponieważ wie, że prawda jest z nim. W przeciwnym wypadku, z czego byłby dumny? Widzimy, że są tu dwa grzechy:
Pragnienie tego, że nasładza się.
Pragnienie tego, że jest dumny.
A każdy, kto jest dumny – „Nie możemy Ja i on znajdować się w jednym domu”, i dusza jego odchodzi.