Litery rabbi Amnona-Saba

  1. Powiedział rabbi Amnon: „W czterech pierwszych słowach Tory: Na Początku Stworzył Stwórca, Et – Bereszit Bara Elokim Et, dwa pierwsze słowa rozpoczynają się od litery ב bet, a dwa kolejne od litery א alef” (litera alef wypowiadana jest jako dźwięk A i dźwięk E). Powiedziano: Kiedy zamyślił Stwórca stworzyć świat, wszystkie litery były jeszcze ukryte, i jeszcze przez dwa tysiące lat do stworzenia świata Stwórca patrzył w litery i bawił się nimi.

 

Wyjaśnienie. Mową kabbaly to wyrażenie wygląda tak: Kiedy postanowił Stwórca (bina) stworzyć świat (Zo’N świata Acilut), kelim de-Zo’N jeszcze znajdowały się w binie. Hochma i bina – Aw’I, nazywane są dwa tysiące lat. Do stworzenia świata, urodzenia Zo’N, wszystkie litery (kelim de-Zo’N) były w Aw’I w postaci Ma’N, a Ma’N zawsze wywołuje u wyższego życzenie zająć się nim.

Wyższy parcuf w stosunku do niższego nazywa się stwórcą, dlatego że rodzi niższego i wszystko co otrzymuje niższy, otrzymuje bezpośrednio od swego wyższego. Co więcej, można powiedzieć, że wszystkie życzenia, całe istnienie wyższego jest wyłącznie dla niższego. Dlatego wyższy oczekuje prawdziwej prośby niższego: życzenie duchowego wzrostu, które nazywa się Ma’N, na które, jeżeli życzenie jest prawdziwe, on natychmiast reaguje i przekazuje niższemu światło, które niesie siły naprawienia.

Ponieważ niższy jest to Zo’N świata Acilut, a wszystko co pod tym parcufem, wszystkie światy ABE’A i nasz świat, jest jakby częścią, to wyższym parcufem jest Aw’I świata Acilut. Życzenia lub właściwości Zo’N nazywane są literami, i tu Zohar wyjaśnia, z jakimi właściwościami stworzone Zo’N, czyli duchowy i nasz świat, my sami, jakie właściwości są pożądane, a jakie potrzebują naprawienia, i w jaki sposób to uczynić.

Ponieważ właściwości przyszłego stworzenia określane są poprzez cel Stwórcy w stworzeniu, to mówi się, że jeszcze do stworzenia świata Stwórca bawił się literami. Bawił się – wskazuje się na to, że całe stworzenie w stosunku do Stwórcy, tak, jak zabawa Jego z lewiatanem (znanym morskim potworem), z przeciwnymi właściwościami do Niego. W skutku, wszystkie litery łączą się w końcu naprawienia w jedyne imię Stwórcy.

Kolejność liter אב alef-bet mówi o prostym świetle, z góry w dół, wewnętrznym świetle wypełniającym parcuf. Odwrotna kolejność liter, od końca alfabetu do początku, mówi o or hozer, z dołu do góry. Prosta kolejność liter mówi o miłosierdziu, a odwrotna – o surowym prawie – din i ograniczeniach wykorzystania egoistycznych życzeń.

Kiedy zgrzeszył Adam, litery oderwały się od niego, i pozostały u niego wyłącznie ש szin i ת taw (kelim) dla światła Wa’K de-nefesz. Kelim dla światła neszama jest to litery od א alef do י jud, kelim dla światła ruach – litery od י jud do ק kuf kelim dla Ga’R de-nefesz – litery ק kuf i ר rejsz, zniknęły u niego.

Dlatego nazwa swego syna, urodzonego po grzechu – SzeT שת szin-taw, według dwóch ostatnich liter alfabetu, kelim które pozostały u niego. Kelim szin-taw przydatne są wyłącznie dla or hozer z dołu do góry, lecz nie dlatego, żeby otrzymywać światło z góry w dół. Lecz po tym, jak otrzymuje jesod de-Z’A literę י jud, powstaje z שת szin-taw słowo szit. A jeżeli Stwórca stworzył świat literą ב bet, ona wchodzi pomiędzy ש szin i ת taw, i wychodzi שבת szin–bet–taw – Szabat, stan duchowej doskonałości, cel stworzenia. Dlatego pierwsze słowo Tory Bereszit: Bara – stworzył szit.

 

  1. Kiedy Stwórca zamyślił stworzyć świat, przyszły do Niego wszystkie litery alfabetu w odwrotnej kolejności, od ostatniej – taw ת do pierwszej – alef א. Pierwsza weszła litera taw ת i powiedziała: „Władco świata! Dobrze, i również przystoi Tobie zbudować przeze mnie, moimi właściwościami, świat. Dlatego że ja pieczęć na Twoim pierścieniu, który nazywa się Prawda – emeT אמת, kończąca się na literę taw ת . I dlatego Ty sam nazywasz się Prawda, i dlatego wypada Królowi rozpocząć budowę świata od litery taw ת , i poprzez nią, jej właściwościami, stworzyć świat.”

Odpowiedział jej Stwórca: „Piękna i prosta jesteś, lecz niegodna, żeby twoimi właściwościami był stworzony, zamierzony przeze Mnie świat, ponieważ w przyszłości będziesz ty zapisana na czołach prawdziwie wierzących, wykonujących całą Torę od א (alef) do ת (taw) od pierwszej do ostatniej litery, i tych, którzy zginęli z twojego powodu” (patrz: Talmud. Szabat 55).

 

Wyjaśnienie. Co oznacza to, lub inne imię Stwórcy? Imię duchowego obiektu oznacza, w jaki sposób można osiągnąć otrzymywanie światła, które napełnia go, w jaki sposób można osiągnąć jego duchowy poziom. Ogólnie są 22 litery – jest to dziesięć sfirot w stanie ibur przyszłego parcufa, znajdującego się w sfirze jesod, ponieważ tam znajduje się masach zarodka nowego parcufa. Dlatego jesod nazywa się „liczba, numer” – przecież on odmierza wielkość nowego parcufa.

Z wiedzy, że każde imię określa sobą określone duchowe właściwości i stan obiektu, można zrozumieć, co oznaczają nasiona imienia, nasiona miejsca i nasiona działania.

Osnową wszystkich liter jest AWA’Ja, lecz napełnienie każdej litery wyjaśnia samą literę. Napełnienie litery jest słyszalne przy wypowiedzi litery. W imieniu AWA’Ja, יהוה jud-hej-waw-hej, kiedy mówimy: י jud, wypowiadamy trzy dźwięki: litery i, u, d, chociaż piszemy wyłącznie jedną literę, chociaż dźwięki „u-waw” i „d-dalet” są słyszalne razem z dźwiękiem „i”. Kiedy mówimy ה hej, jest słyszalne po dźwięku h również ej = jud lub ej = alef. W tym jest zawarte wyjaśnienie AWA’Ja podczas wyjścia tego imienia.

Właściwości Stwórcy oznaczone poprzez Jego działania i dlatego trzy linie, które są w binie (Stwórcy), odpieczętowują się, działają, również w Jego stworzeniach, w niższych światach, jak pieczęć i odbitka. Dlatego imię מב (mem-bet – 42) jest zarówno w binie, w Z’A, a także w malchut. Lecz w Z’A to imię טב M’B dzieli się na 10 wypowiedzi i 32 siły stworzenia Elokim, które tworzą malchut (stworzenie).

Bina oznacza się literą מ mem, litera ב bet – malchut, imię טב M’B oznacza stworzenie malchut poprzez binę. Litera א alef – Z’A, który przekazuje dla litery ב bet malchut, wszystkie 22 litery od א alef do ת taw, dlatego malchut nazywa się את ET, alef–taw.

Malchut, jest to centralna część, cel stworzenia, jedyne stworzenie, cząsteczki którego są to wszystkie światy i je zasilające, razem z nami. Części malchut, czyli sama malchut, w zależności od swoich stanów ma różne właściwości oznaczone różnym połączeniem liter, i dlatego części malchut otrzymują różne „kody” – połączenia liter, lub imiona. Stąd wynikają wszystkie słowa w świecie. Nie ma żadnej właściwości w świecie, oprócz jak tylko w malchut. Każda z jej właściwości, czyli każde stworzenie, a ponieważ wszystkie stworzenia są jej częściami, oznaczone tą właściwością, którą ono różni się od innych, czyli właściwością imienia, zbiorem właściwości – liter, co tworzy jego imię.

Malchut nazywa się Szhina, ponieważ w niej umieszcza się światło, Szohen – Stwórca. Stwórca nazywa się Szohen, kiedy takim w sobie odczuwa go malchut. Jeżeli człowiek, jako część malchut, naprawia siebie cząstkowo lub całkowicie od egoizmu, i wypełnia zgodnie z tym światłem swoje naprawione życzenia – napełnia się Stwórcą, wtedy taki człowiek staje się częścią Szhiny.

Malchut składa się z czterech części nazywanych według swoich właściwości również lik: lik lwa, lik byka, lik orła, lik człowieka, lub malchut upodabnia się do duchowego orzecha, otoczonego czterema skorupami, odpowiadającymi czterem klipom, nieczystym siłom: ruach seara – huraganowy wiatr, anan gadol – wielki obłok, jesz mitlakahat – pochłaniający ogień, noga – lśniąca.

Kabbala może opisywać duchowe działania lub postacie imion sfirot i parcufim, lub postacie imion AWA’Ja, EKE, itd., z ich napełnieniem, gematrią. Chociaż najczęściej jest wykorzystywana mowa sfirot i parcufim, lecz czasami używane również równomiernie i jednocześnie mowa AWA’Ja i jej napełnienia.

W sposób połączony rodzi się większość słów kabbaly: Maacil – Stwórca, od słowa cell – cień, dlatego że stworzenie rodzi się z ukrycia Stwórcy, Jego skrócenia. Druga nazwa Stwórcy – Bore, od słów bo – przyjdź, i re – patrz. Imię oznacza poznanie. Według tego, jak poznaje człowiek obiekt, daje mu imię. Również i Stwórcy człowiek daje imię według tej właściwości, którą poznał, według tego, jak odczuwa Stwórcę. Jest kilka rodzajów imion Stwórcy: imiona według Jego właściwości, np. jak w naszym przypadku, wspomina się imię Stwórcy Emet – Prawda, i imiona Stwórcy złożone z odczuć Jego światła wypełniającego parcuf, itd.

Imiona Stwórcy odpowiednio z imionami sfirot:

Keter: אהיה alef-hej-jud-hej (EKE),

Hochma: יה jud-hej (JA),

Bina: יהוה AWA’Ja z znakiem diakrytycznym segol-holam-hirik, jak Elokim: jud (jud-waw-dalet) – hej (hej-jud) – waw (waw-alef-waw) i hej (hej-jud),

Hesed: אל alef-lamed = EL (wypowiada się kell),

Gwura: אלהימ alef-lamed-hej-jud-mem (ELOKIM),

Tiferet: יהוה jud-hej-waw-hej (AWA’Ja bez znaku diakrytycznego),

Necah: AWA’Ja Cwaot,

Hod: Elokim Cwaot,

Jesod: שדי szin-dalet-jud = SZADAJ,

Malchut: ADONAJ (wypowiada się ADNI).

Kiedy należy pokazać połączenie dwóch światów, niższego i wyższego, pisze się ADNI – AWA’Ja, wzniesienie malchut – ADNI, do poziomu biny – AWA’Ja, ze znakiem diakrytycznym ELOKIM.

Imię Z’A AWA’Ja – od prawej linii, hesed, a imię ADNI – od lewej linii, gwura. Przy złączeniu tych dwóch linii, powstaje średnia linia, w której świeci światło hochma, dzięki obecności od prawej linii światła hasadim. Taki stan wyraża się łącznym napisem imienia AWA’Ja – ADNI: (י-ה-נ-ו-ד-ה-א-י) jud–alef–hej–dalet–waw–nun–hej–jud. Połączenie (ziwug) Z’A i jego nukwy, oznaczone połączeniem imion.

AWA’Ja – ADNI: (י-ה-נ-ו-ד-ה-א-י) jud–alef–hej–dalet–waw–nun–hej–jud. Jud na początku mówi o świetle hochma w Z’A, a jud na końcu – o przekazaniu tego światła nukwie.

Na skutek C’B malchut wzniosła się do biny, czyli panuje swoim życzeniem nad biną i Z’A. Na skutek tego, że nie można otrzymać światła hochma w trzy sfiry: bina, Z’A i malchut, w których panują egoistyczne życzenia malchut, nie ma w parcufie światła hochma, a jedynie hasadim.

To oznacza się tak: w słowo or (światło), (אור) alef-waw-rejsz, oznaczające or hochma, weszła litera (י) jud i powstało słowo (אויר) alef-waw-jud-rejsz, awir (powietrze), oznaczające światło hasadim. Jeżeli parcuf ponownie przechodzi do stanu gadlut, litera jud wychodzi z niego i ponownie on napełnia się światłem hochma, z awir – powietrza, staje się or – światłem.

Nienapełniona AWA’Ja – oznacza parcuf keter. AWA’Ja z napełnieniem A’B (72), oznacza parcuf hochma (A’A). AWA’Ja z napełnieniem Sa’G (63), oznacza parcuf bina (Aw’I). Wszystkie razem te AWA’Ja tworzą M’B – 42 litery, święte imię światła naprawiające duszę swoim oddziaływaniem na kli, masach.

Wszystko co zostało stworzone – przedstawia sobą życzenie nasłodzić się, i nazywane jest przez nas stworzeniem. Oprócz tego życzenia nasłodzić się, nie stworzono więcej nic. Wszystkie światy, i zasiedlający je, nasz świat, ze wszystkim co jest w nim – nie więcej niż różne wielkości życzenia nasłodzić się. Wielkość życzenia określa się jego miejscem w duchowej przestrzeni, w której znajduje się całe stworzenie, w najniższej kropce którego znajduje się nasz świat. W jaki sposób nasłodzić się, czego życzyć sobie, określa samo miejsce znajdowania się człowieka: w jakim świecie, na jakim poziomie znajduje się on.

Dlatego żeby ze Stwórcy pojawiło się stworzenie, światło wychodzące ze Stwórcy powinno przejść przez cztery stadia swojego zejścia, a piąte stadium już odczuwa siebie jako samodzielne, niezależne od Stwórcy życzenie nasłodzić się właśnie tym światłem, które przychodzi od Stwórcy.

Rodząc się stopniowym rozprzestrzenieniem światła ze Stwórcy, życzenie nasłodzić się, nazywające się kli, również składa się z pięciu części oznaczonych literami: kropka – początek litery jud, litera jud-hej-waw-hej. Tych pięć części, cztery litery, nazywane są imieniem Stwórcy AWA’Ja, dlatego że imię dla Stwórcy daje kli według swojego odczucia Stwórcy, czyli według odczucia światła napełniającego je. Światło napełniające kli nazywa się miłuj – napełnienie.

Stworzone poprzez Stwórcę kli – stworzenie, jest podzielone na pięć części, które nazywane są światami. Każda taka część – świat, jest podzielona jeszcze na pięć części nazywanych parcufim. Każdy parcuf składa się również z pięciu części, które nazywane są sfirot. Łącznie wychodzi: 5 x 5 x 5 = 125 duchowych obiektów lub poziomów, od najniższego poziomu do samego Stwórcy.

Każdy parcuf składa się z pięciu części – pięciu sfirot: kropki i czterech liter: keter (kropka), hochma (jud), bina (hej), Z’A (waw), malchut (hej) tworzy AWA’Ja. Cała różnica pomiędzy wszystkimi 125 parcufim jest w tym, jakie światło je napełnia, a szkielet kli, litery AWA’Ja, zawsze pozostają takie same. A to dlatego, że nie może wyniknąć życzenie, jeżeli światło Stwórcy nie przejdzie początkowo pięciu poziomów, gdzie wyłącznie piąty poziom jest urodzeniem nowego stworzenia – nowego życzenia.

Całe stworzenie, wszystkie światy, przedstawiają sobą wyłącznie dziesięć sfirot lub imię Stwórcy AWA’Ja.

Napełnienie AWA’Ja światłem jest jej otwarciem. Tym litery wychodzą na zewnątrz z ukrycia – stanu, kiedy one nie napełnione. Łącznie jest pięć parcufim: Galgalta, A’B, Sa’G, M’A, Bo’N. Pierwszy z nich, parcuf Galgalta – jest głównym i jest źródłem reszty. Jego dziesięć sfirot – prosta AWA’Ja lub wewnętrzna AWA’Ja, dlatego że z każdej z czterech liter jego AWA’Ja wychodzi na zewnątrz, otwiera się nowy parcuf i obłaczający z zewnątrz. I tak, z parcufa Galgalta: od jud wychodzi parcuf hochma, A’B, od hej – wychodzi parcuf bina, Sa’G, od waw – wychodzi parcuf Z’A, M’A, od hej – wychodzi parcuf malchut, Bo’N. Parcuf keter jest oznaczony prostą AWA’Ja, a obłóczające go parcufim oznaczone są napełnieniem AWA’Ja. Reszimo AWA’Ja z napełniającym ją światłem nazywa się miłuj (napełnienie). Dla skrócenia oznaczenia nazwy parcufa, zostało wprowadzone pojęcie gematria – liczbowa suma światła wypełniającego parcuf.

Mądrość – hochma, nazywa się obliczenie (heszbon) – gematria. Obliczenie odbywa się wyłącznie w miejscu otrzymywania światła:

  1. a) odbywa się wcześniejsze obliczenie, ile światła jest w stanie przyjąć parcuf ze względu na Stwórcę.
  2. b) otrzymanie światła zgodnie z obliczeniem.
  3. c) obliczanie otrzymywanego, które nazywa się miłuj, gematria.

Malchut nie może otrzymać światła hochma bez hasadim, w takim wypadku hochma nie może świecić w niej. Wtedy malchut wznosi się w binę i staje się w niej jako ibur, z tego powodu otrzymuje prawą linię – hasadim. Łącząc przeszły i rzeczywisty stan, malchut otrzymuje hochmę w hasadim i hochma świeci w niej. Wszystkie te działania malchut prowadzi z obliczeniem, które nazywa się gematria. Gematria parcufa nienapełnionego światłem, czyli gematria niewypełnionej, pustej AWA’Ja:

AWA’Ja = (יהוה) jud+hej+waw+hej = 10 + 5 + 6 + 5 = 26. Gematria wypełnionej AWA’Ja powstaje poprzez napełnienie każdej litery: w hebrajskim każda litera ma swoją pełną nazwę: A-alef, B-bet, itd. Dlatego są cztery rodzaje napełnienia AWA’Ja – a) A’B, b) Sa’G, c) M’A, d) Bo’N:

 

AWA’Ja z napełnieniem A’B:

Jud (י) = jud + waw + dalet = 10 + 6 + 4 = 20,

Hej (ה) = hej + jud = 5 + 10 = 15,

Waw (ו) = waw + jud + waw = 6 + 10 + 6 = 22,

Hej (ה) = hej + jud = 5 + 10 = 15,

łącznie: 20 + 15 + 22 + 15 = 72 = A’B, gdzie litera A, oznacza nie literę alef, która równa się 1, a literę ע ajn, która równa się 70. AWA’Ja napełniona takim światłem nazywa się parcufem A’B, parcufem hochma, ponieważ litera י jud w napełnieniu oznacza światło mądrości, or hochma. Takie napełnienie nazywa się AWA’Ja z napełnieniem jud.

AWA’Ja z napełnieniem Sa’G: parcuf napełniony światłem miłosierdzia, or hasadim, nazywa się Sa’G, gdyż jego gematria:

Sa’G = sameh (60) + gimel (3) = 63:

Jud (י) = jud + waw + dalet = 10 + 6 + 4 = 20,

Hej (ה) = hej + jud = 5 + 10 = 15,

Waw (ו) = waw + alef + waw = 6 + 1 + 6 = 13,

Hej (ה) hej + jud = 5 +10 = 15,

łącznie 63 = 60 + 3 = sameh + gimel = Sa’G.

Jeżeli kelim i ich napełnienia wychodzą od C’A, to w napełnieniu AWA’Ja jest obecna litera jud, jeżeli kelim napełnione są światłem od C’B, w napełnieniu AWA’Ja jest obecna litera א alef. Różnica pomiędzy gematrią A’B i Sa’G w napełnieniu litery waw: w A’B gematria waw = 22 od napełnienia światłem hochma, a w Sa’G gematria waw = 13 od napełnienia światła hasadim. Z powiedzianego jest jasne, że parcuf A’B powstaje od C’A, a parcuf Sa’G, jego litera waw, Z’A, powstaje od C’B.

 

AWA’Ja z napełnieniem M’A:

Jud (י) = jud + waw + dalet = 20,

Hej (ה) = hej + alef = 6,

Waw (ו) = waw + alef + waw = 13,

Hej (ה) = hej + alef = 6.

 

Takie napełnienie AWA’Ja nazywa się 20 + 6 + 13 + 6 = 45 = 40 + 5 = mem + hej = M’A (literę hej czyta się jak a).

 

AWA’Ja z napełnieniem Bo’N:

Jud (י) = jud + waw + dalet = 20,

Hej (ה) = hej + hej = 10,

Waw (ו) = waw + waw = 12,

Hej (ה) = hej + hej = 10.

 

Takie napełnienie AWA’Ja nazywa się 20 + 10 + 12 + 10 = 52= 50 + 2 = nun + bet, i dla lżejszej wypowiedzi wypowiada się jak Bo’N. Jest to gematria parcufa malchut, i ona równa się podwojonej niezapełnionej AWA’Ja: AWA’Ja = 26, 26 x 2 = 52 = Bo’N.

Ponieważ parcuf malchut nie jest w stanie sam otrzymywać światła od Stwórcy, z powodu nieobecności w nim masachu, a może otrzymywać wyłącznie pasywnie to, co daje mu parcuf Z’A, to podwójna gematria mówi, że wszystko co jest w malchut, jest w niej od Z’A.

Z czterech rodzajów AWA’Ja widać, że korzeniem stworzenia jest nie parcuf hochma, czy bina, a jedynie parcuf Z’A, ponieważ on pierwszy zbudowany jest na C’B.

Główne dziesięć sfirot znajduje się w parcufie keter, a wychodzące od niego A’B, Sa’G, M’A i Bo’N – są to wyłącznie gałęzie wychodzące z pierwszego parcufa. Lecz kiedy rozprzestrzenia się światło od wewnątrz parcufa, jest w nim pięć wewnętrznych świateł NaRaNHa’J i pięć zewnętrznych: z prawego ucha wychodzi pięć zewnętrznych świateł biny, z lewego – pięć wewnętrznych świateł biny, z prawego nozdrza wychodzi pięć zewnętrznych świateł Z’A, z lewego – pięć wewnętrznych. Ponieważ dwie malchut oddalone jedna od drugiej, czyni to w naszym świecie, w człowieku, podział i oddalenie otworów uszu jeden od drugiego, mniejsze oddalenie jest między otworami nosa, a pięć wewnętrznych i zewnętrznych świateł wspólnego światła ust wychodzi z jednego otworu, i dlatego przy wyjściu z ust uderzają jedno w drugie, łączą się wzajemnie, i z ich uderzeń rodzą się litery – kelim.

Tak jak z biny – Sa’G = (סג) sameh+gimel = 60 + 3 = 63 wychodzą 22 litery, to otwór, z którego one wychodzą, nazywa się 63 + 22 = 85 = (פה) pej + hej = PE – usta. Litery wychodzą z pe de-Z’A, dlatego że w pe de-Z’A znajduje się jesod Ima.

Całe poznanie o duchowych światach, całą naszą Torę, otrzymaliśmy od wielkich naszych praojców, którzy duchowo wzrastając, wznosząc się nad naszym światem, odczuwali wyższe światy i opisali je nam. W ten sposób, otrzymana przez nas Tora – w całej jej pełni, jak pisana, tak i mówiona.

Nie możemy wyobrazić sobie duchowego, ponieważ ono nie jest rejestrowane poprzez nasze organy zmysłów. Lecz dlatego, żeby przekazać nam niepoznawalne jeszcze przez nas obiekty i pojęcia, kabbaliści wykorzystują kilka mów. Cała Tora mówi nam o drodze stworzenia, sterowania i naprawienia świata. I mówi wyłącznie o tym, i w żadnym wypadku nie o historii czy geografii, itd. Jak powiedziano w samej Torze, Tora – są to święte imiona, czyli objawienia Stwórcy, światy i metody Jego poznania.

Tę informację kabbaliści, czyli każdy wznoszący się w duchowy świat i dlatego posiadający bezpośrednią więź ze Stwórcą, doprowadzają do nas poprzez cztery mowy:

Mowa TaNaH: T – Tora, Pięcioksiąg, N – newim, prorocy, H – ktuwim, święte pisma. Poprzez tę mowę napisana Tora.

Mowa wykonania przykazań.

Mowa przypowieści.

Mowa sfirot i parcufim – mowa kabbaly.

Wszystkie mowy mówią o jednym – o drodze osiągnięcia Stwórcy poprzez nas, żyjących w tym świecie. Ponieważ wyłącznie dlatego jesteśmy stworzeni, i według zamysłu Stwórcy, wyłącznie dlatego powinniśmy używać wszystkich naszych umysłowych, fizycznych i duchowych możliwości. I jeżeli byśmy ukierunkowali siebie jedynie i wyłącznie do tego, to rzecz jasna tylko do tego używaliby naszą mowę. Przecież wszystko co jest nam dane, dane wyłącznie dla wykonania naszego zadania w tym świecie – poznania odczucia Stwórcy jeszcze przy życiu.

Dlatego pierwszą mową, którą poznali ludzie, był hebrajski. Lecz na miarę oddalenia od wykonania swojego przeznaczenia, ludzie osiągnęli dodatkowe mowy. I we wszystkich pozostałych mowach świata jest wewnętrzny sens, lecz ponieważ te alfabety nie są otwarte nam przez kabbalistów, my uczymy się o duchowych siłach, które wyrażone poprzez hebrajski alfabet, źródło reszty.

Każdy parcuf dzieli się na lewą i prawą część. Prawa część składa się z RaMaH – (רמח) rejsz-mem-het = 248 części, organów, napełnionych światłem hasadim, a lewa część składa się z SZaSa – (שסה) szin-sameh-hej – 365 części napełnionych światłem hochma. Z’A nazywa się głosem, głównie on jest światłem hasadim, a kiedy łączy się z malchut, która nazywa się mową, to ona otrzymuje światło hasadim z hochmy od Z’A, i powstaje mowa.

Siedem głównych sfirot Z’A nazywane są siedmioma niebiosami. 70 imion Z’A powstaje od 70 = 7 x 10 sfirot Z’A. Sam Z’A nazywa się niebo, niebiosa, a malchut – ziemia. Sfirot Z’A nazywane są również: ruach – według światła ruach, co w nich, które wznosi się w binę – uszy, i przeobraża się tam w dźwięk, hochma w lewym uchu i hasadim w prawym.

Jest różnica mowy w alfabecie, tak samo jak w naszym świecie są ludzie, którzy potrafią rozmawiać poprzez mowę, lecz nie umieją czytać i pisać. Najstarsza mowa – mowa TaNaH, przychodząca do Adama. Z niego powstała mowa wykonania, a następnie mowa przypowieści. Wszystkie te mowy razem i każda oddzielnie są wykorzystywane w religijnej literaturze. Ostatnia rozwinęła się mowa kabbaly. Jest ona najtrudniejsza – przecież dla jej zrozumienia niezbędnym jest odczucie poprzez samego człowieka duchowych kategorii, o których ta mowa chce powiedzieć. I najbardziej dokładną z mów – jest mowa kabbaly. Tylko ona jest w stanie całkowicie dokładnie przekazać informacje. Lecz nauczyć się tej mowy i otrzymać informacje może uczeń tylko bezpośrednio z ust swojego nauczyciela kabbalisty. A ponieważ w ciągu wielu pokoleń poznających były jednostki, i one nie miały łączności jeden z drugim, to mowa kabbaly rozwinęła się jako ostatnia.

Na początku całą swoją wiedzę o duchowym świecie poznający ukrywali w postaci liter, form, które wzięli z odniesienia duchowych sił. Innymi słowy, na każdym duchowym poziomie działa określona właściwość, wyłącznie odnosząca się do duchowych sił poznającego. Dając określony znak każdej właściwości, można w postaci rysunku przedstawić relacje i ogólny wynik połączenia duchowych sił każdego poziomu, i ich istotę.

W ten sposób kabbaliści stworzyli nasz alfabet w postaci 22 liter. W Księdze Zohar wielka uwaga jest przykładana do więzi pomiędzy literami, co pomaga uczącemu się łączyć swoją wiedzę, odnaleźć nowe drogi, odczuć w sobie duchowe siły i ich działania.

Jak powiedziano w księdze, napisano naszym praojcom Awraama Sefer Jecira – Księgę Stworzenia, litery przedstawiają sobą kamienie, z których powstaje budowa – słowo. Jak przekazują nam mędrcy, świat był stworzony literami świętej mowy, każda litera której przedstawia określoną świętą, duchową, altruistyczną siłę stworzenia.

Litera przedstawia nam właściwość tej siły swoim obrazem, ważnością w stosunku do innych, swoimi możliwościami połączenia z resztą liter, ze znakiem diakrytycznym, koroną i znakami nut, swoim liczbowym znaczeniem – gematrią i wariacjami.

Lecz jest to wówczas, gdy dotyczy oddzielnych liter lub ich połączeń. Jest nawet określona reguła, według której możemy określać właściwości duchowych sił nie z liter, a z całych słów. Przy czym często jest wykorzystywana zamiana liter w słowach lub całych części słów na podobne.

Sama mowa, korzenie jej słów, mówią o właściwości obiektu, który ona nazywa. Na przykład Adam wyniknął z adama – ziemia, czym podkreśla się jego nikczemność, i od słowa adame – podobny (do wyższego), czym podkreśla się jego wysokość. Imię Jakow powstało od słowa ekew – obejść (Ejsawa). Podobnych przykładów jest w Torze wiele, dlatego że wszystko ma swój korzeń, według którego się nazywa, jak imię ojca człowieka.

Po tym jak wyjaśniliśmy, że zamiast mowy sfirot i parcufim, można używać połączenia liter – kelim (mowa liter) w opisaniu duchowych działań, to całe opisanie duchowych światów sprowadza się do obrazów obiektów i działań w postaci liter i ich połączeń (tak właśnie napisana jest cała Tora), czyli słów:

Każda litera swoim wyglądem, elementami napisania, mówi o wszystkich właściwościach i ogólnym stanie duchowego obiektu, sfiry lub parcufa, który poprzez nią jest przedstawiony.

Kolejność liter w słowie mówi o połączeniu obiektów, sfirot, i ich wspólnych działaniach i właściwościach. Poznanie słowa w jego duchowym znaczeniu, oznacza wzniesienie na duchowy poziom tego obiektu. W tym wypadku sam poznający staje się tym słowem, nazywa się nim. Imię człowieka wznoszącego się po duchowej drabinie zmienia się, w zależności od tego na jakim poziomie on się znajduje: imieniem tego poziomu on się nazywa. Dlatego powiedziano, że wszyscy mogą stać się jak Mosze – osiągnąć ten poziom, który nazywa się Mosze.

Samo słowo w jego „ziemskim” przeczytaniu, jego „ziemski” sens, mówi nam o jego duchowym korzeniu i o jego gałęzi – skutku w naszym świecie.

Połączenie słów mówi o całym duchowym procesie, którego regułą jest odpowiednie działanie – przykazanie w naszym świecie.

Imiona zmieniają się w zależności od tego, jaki aspekt należy wyjaśnić:

Według osnów sfirot:

  • keter – nie posiada,
  • hochma – ogień,
  • bina – woda,
  • Z’A – powietrze,
  • malchut – ziemia.

Według kolorów:

  • keter – nie posiada,
  • hochma – biały – osnowa wszystkich kolorów.
  • bina – czerwony – najbardziej wydzielający się,
  • Z’A – zielony – najbardziej doskonały,
  • malchut – czarny – nie zmieniający się pod wpływem żadnego innego koloru. Kolory mają miejsce wyłącznie w ciele parcufa, lecz nie w głowie. Te kolory projektowane z góry na malchut, a od niej otrzymują wszyscy niżsi.

Według linii:

  • hesed – prawa – biała,
  • gwura – lewa – czerwona,
  • tiferet – centralna, włącza w siebie wszystkie kolory – zielona.

Często zamiast nazwy sfirot, używane są nazwy właściwości kolorów ich czterech osnów: ogień, powietrze, woda, ziemia. Malchut nazywa się ziemia, lecz malchut, która wzniosła się swoimi właściwościami w binę, nazywa się ziemia Świątyni. Cztery strony świata – hochma, bina, tiferet, malchut, łączą się w Świątyni i łączą się z czterema osnowami świata: ogień, powietrze, woda, ziemia. Z dwóch kropek połączonych razem – biny i malchut, Stwórca stworzył jeden parcuf Adam.

Cztery osnowy świata – one również cztery strony świata:

  • Ogień – północ – szuruk – lewa linia – gwura,
  • Powietrze – wschód – hirik – średnia linia – tiferet,
  • Woda – południe – holam – prawa linia –hesed,
  • Ziemia – zachód – malchut otrzymuje od wszystkich.

Cztery osnowy od ziwug z malchut tworzą cztery główne materiały: złoto, srebro, miedź, żelazo. Wszystkie te imiona i wiele innych, używane są w Torze zamiast nazwy dziesięciu sfirot. I dlatego, chociaż mowa Tory, przypowieści, Talmudu, świętych pism bardzo ozdobione, język kabbaly jest krótki, i wyłącznie on jest dokładnym językiem opisu wyższych światów.

 

Alef א A, E 1
Bet ב B, V 2
Gimel ג G 3
Dalet ד D 4
Hej ה E, A 5
Waw ו O, U, V, W 6
Zajn ז Z 7
Chet ח Ch 8
Tet ט T 9
Jud י I, J, Y 10
Kaf, Chaf כ K, Kh 20 Kaf z kropką w środku, Chaf bez kropki
Lamed ל L 30
Mem מ M 40
Nun נ N 50
Samech ס S 60
Ajn ע A’a, O 70
Pej, Fej פ P, F 80 Pej z kropką w środku, Fej bez kropki
Cadi צ C 90
Kuf ק Q 100
Rejsz ר R 200
Szin,

Sin

ש Sz, S 300 Szin z kropką na prawo nad literą, Sin z kropką na lewo nad literą
Taw ת Th, T 400
Kaf

końcowe

ך K, Kh 500 Kaf z kropką w środku, Chaf bez kropki
Mem

końcowe

מ M 600
Nun

końcowe

ן N 700
Pej

końcowe

ף P, F 800
Cadi

końcowe

ץ C 900

 

Cztery rodzaje znaków diakrytycznych na literach:

Taamim: dźwiękowe odcienie czytania liter – oznaczają proste światło, rozprzestrzeniające się z góry w dół w ciele parcufa.

 

Nekudot: jawna głoska liter – oznacza światło podczas jego stopniowego oddalenia z ciała parcufa z dołu do góry.

Tagin: korony nad literami – oznaczają wspomnienia – reszimot od światła, które wcześniej tam było, od taamim. Tagin wychodzą od Ga’R de-bina.

Otijot: litery – są to wspomnienia – reszimot, oddalenie światła z ciała parcufa, od nekudot. Litery wychodzą od Za’T de-bina.

 

Dziesięć sfirot są podzielone na trzy główne części: taamin, nekudot, otijot:

  • taamim – keter,
  • nekudot – hochma,
  • otijot – Za’T de-bina i Zo’N.

 

Według światła w nich, sfirot są podzielone:

  • taamim – hochma,
  • nekudot – bina,
  • otijot – Zo’N.

Kolejność stworzenia liter: א alef, która była na początku z prawej strony, urodziła literę ש szin, która wyszła z niej w lewą stronę. Litera szin składa się z trzech stron: lewej, środkowej i prawej, dlatego składa się z trzech liter ו waw, a łącząc się z literą alef, stworzyła w lewej stronie słowo alef-szin = jesz – ogień.

Następnie, z powodu oddziaływania wzajemnego dwóch stron, prawej i lewej, wyszły te dwie litery w przeciwieństwie pomiędzy sobą, gdzie prawa linia włącza w siebie wodę, a lewa linia włącza w siebie ogień. I z ich uderzenia urodziły się litery: ר rejsz, ו waw, ח het, i powstało słowo ruach – wiatr. To właśnie wiatr wszedł pomiędzy dwie strony – ogień i wodę, i połączył je razem, i z tego powodu została ustawiona kolejność pierwszych liter i ich doskonałość.

Na początku Zohar wyjaśnia trzy linie w Z’A ogólnie, które oznaczone trzema imionami Stwórcy: EL, ELOKIM, ELOKEJNU, a następnie wyjaśnia zejście poziomów napełnienia Z’A i malchut światłem hochma, w postaci połączenia liter, w kolejności zejścia poziomów z góry w dół. Maim – woda, jesz – ogień, ruach – wiatr, są to trzy linie w Z’A od Aw’I. Dlatego pierwsze litery w Z’A – są od Aw’I.

Następnie powstały kolejne połączenia: alef objawiła mem ze swojej prawej strony i mem stoi po lewej stronie linii od alef. Mem wyjawiła szin jako średnią linię, ponieważ mem początkowo składa się z lewej linii, przecież ona znajduje się w postaci zamkniętej litery mem w słowie ELOKIM, odnoszącej się do lewej linii, itd. W ten sposób urodziły się wszystkie litery alfabetu.

 

Litery א alef i ע ajn nie mają samodzielnego dźwiękowego znaczenia, a wypowiadane są wyłącznie towarzyszące im znaki diakrytyczne. Litery ב bet, כ kaf, פ pej są z kropką wewnątrz, czytane jako B, K, P, a bez kropki, jak W, H, F. Litery ה hej nie wypowiada się, a tylko za pomocą oddechu. Obraz liter MaNCePa’H w końcu słowa zmienia się.

 

Obraz, zewnętrzny widok liter: wystający element litery mówi o tym, że światło w jednej części litery większe niż w drugiej. Napełnienie (miłuj), mówi o wielkości wysokości poziomu. Znak diakrytyczny – nekud – mówi o pochodzeniu każdej części parcufa: powstała ona od wyższego, jest jego częścią w prawdziwym parcufie, lub od niższego, lub od samej siebie.

Same kelim – sfirot, nazywane są literami, a ich znaki diakrytyczne – nekudot, mówią o świetle, które wchodzi i wychodzi z nich. W kelim może wejść światło biny, Z’A i malchut, lecz nie światło keteru i hochmy. Kropka nad literą (holam) mówi o świetle keter i hochma, które nigdy nie obłaczają się w kli, i dlatego umieszczona ta kropka nad literą.

Dwa poziomy kropki ceire, mówią o sfirot hochma i bina, że bina nie otrzymuje światła hochma i jest wyłącznie światło hasadim, światło miłosierdzia (Aw’I ahor be ahor). Sama bina również nazywa się ceire, ponieważ Z’A otrzymuje wszystko od niej. Jeżeli pośrodku tych dwóch kropek stoi trzecia (segol), to ona oznacza, że Z’A wzniósł swoją prośbę w Aw’I, by otrzymać światło hochma. A ta prośba Z’A w Aw’I nazywa się daat. Daat otrzymuje światło hochma dla przekazania w Z’A. Znak kamac oznacza, że Z’A zbiera (mekabec), światło hochma.

Kropka mówi o malchut z odpychającym, lecz nie przyciągającym masachem. Taki obraz mówi o tym, że w takim kli nie ma światła, ono jest po prostu czarną kropką, dlatego że prawo skrócenia światła panuje nad nią.

Sfira hod jest włączeniem właściwości malchut w Z’A i z niej Z’A czyni cały parcuf malchut. Litera hej słowa hod, jest to keter w malchut, a dziewięć niższych sfirot malchut znajdują się pośród nieczystych sił, i nieczyste siły przylepiają się do nich. To jest oznaczone wydłużonymi w dół, pod linię wiersza, nogami litery kuf, i mówi o tym, że poprzez ten element litery kuf, nieczyste siły otrzymują siły od duchowo czystych sił.

Białe tło – proste, bez żadnego rozróżnienia, i dlatego nie jest przyjmowane poprzez nas światło. To, co jesteśmy w stanie rozróżnić, może być wyrażone wyłącznie za pomocą ograniczenia na rozprzestrzenienie tego białego światła. Rodzaje poziomów jego ograniczenia nazywane są literami. Dlatego widzimy czarne granice na białym tle, i dlatego osiągamy wyłącznie czarne ograniczenia.

Każde światło w światach powinno mieć granice swojego rozprzestrzenienia, lecz dla obrazu powinno być jak przyciąganie, tak i ograniczenie światła. Te dwie siły powinny działać jednocześnie. Tak samo i przy odczuciu czegokolwiek w naszych organach zmysłów, odczuwamy wyłącznie za pomocą ograniczenia, ponieważ powierzchnia obiektu: dźwiękowa, świetlna, i inne fale napotykają na nasze organy przyjmowania, które ograniczają jej rozprzestrzenienie i dlatego możemy ją odczuwać.

Duchowe korzenie form: koło – powstaje od pierwszego skrócenia światła w świecie nieskończoności, od pierwszego ograniczenia rozprzestrzenienia światła. Ponieważ to ograniczenie było równym i równomiernym, ono odbiło się w postaci koła.

Pionowa linia, długość bez szerokości – mówi o tym, że takie pojęcie nie jest osiągalne przez nas, dlatego że nazywa się „cienka linia” rozprzestrzenienia światła hochma. Otrzymać światło hochma można jedynie za pomocą masachu w malchut, który tworzy odbite światło, w które obłacza się światło hochma, dlatego wyższe światło przychodzące do kli nazywa się linia.

Pozioma linia – szerokość bez wysokości – napotyka na masach, od wzajemnego uderzenia (życzeń) pionowej linii, rozprzestrzenienie światła hochmy z góry w dół przechodzi w poziomą linię (prawą), i wychodzi widok angielskiej litery L, gdzie szerokość określa się wielkością odbitego światła wychodzącego od masachu z dołu do góry.

Kwadrat – przychodzące światło hochma i odbite światło wzajemnie łączą się i tworzą kwadrat: pięć pionowych z góry w dół linii – pięć sfirot światła hochma, i pięć poziomych linii z prawej na lewo – pięć sfirot światła hasadim. Wielkość strony prostokąta nazywa się ama, składa się z pięciu części, tafahim (tefah). Dlatego kli rysujemy w postaci prostokąta. Ama i tefah – jednostki miary odległości.

Dwa rozprzestrzenienia światła, światło hochma i odbite światło nazywane są odpowiednio prawy i lewy policzek, przechodzące w górną i dolną wargę. Ponieważ odbite światło przyjmuje wyłącznie w cztery, a nie w pięć części kli, gdyż w malchut po pierwszym skróceniu nie można przyjąć światła, to 4 x 4 = 16 zębów na górnej i 16 zębów na dolnej szczęce (odbite światło powstaje od sprzeciwienia się, przeżywania, zanim otrzyma światło wewnątrz).

W C’B powstaje trójkąt, ponieważ malchut wznosi się do biny i tworzy pochyłą linię. To połączenie prostego światła i odbitego światła, i ograniczenia, rodzą różne duchowe figury.

Światło hasadim określa się jako „wypierające na zewnątrz”, dlatego że wypieranie poza granice duchowego ciała oznacza, że:

Światło jest tak duże, że wychodzi na zewnątrz w postaci wywyższenia, wydzielenia poza granice.

Przychodzi od średniej linii, tiferet.

Zagłębienie w ciele odbywa się z powodu:

Braku światła, gdyż światło nie może świecić tam.

Jest światło hochma, lecz z powodu braku światła hasadim, nie może świecić tam.

 

Znaki diakrytyczne liter alfabetu (nekudot)

 

Keter – kamac  –       ׇ

Hochma – patach  –  ַ

Bina – ceire  –           ֵ

Hesed– segol  –         ֶ

Gwura – szwa  –        ְ

Tiferet – holam –       וֹ

Necah –hirik  –         ִ

Hod –  kubuc –          ֻ

Jesod –   szuruk –      וּ

 

Nekudot określane są według trzech linii:

 

W rosz:

  • kamac – keter – prawa linia,
  • patah – hochma – lewa linia,
  • cejre – bina – średnia linia,
  • holam – tiferet – średnia linia.

 

W guf:

  • segol – hesed – prawa linia,
  • szwa – gwura – lewa linia,
  • szuruk – tiferet – średnia linia.

 

W kończynach:

  • hirik – necah – prawa linia,
  • kubuc – hod – lewa linia,
  • malchut – średnia linia (nie ma oznaczenia).

 

Poziomy nekudot:

  • nad literami – światło neszama,
  • w literach – światło ruach,
  • pod literami – światło nefesz.

 

Ziwug nekudot, jest to ziwug hochma, Aba z hochma, Ima.

Ziwug liter jest to ziwug bina, Aba z bina, Ima.

Połączone pomiędzy sobą litery – jest to odbite światło, przy wzniesieniu masachu od tabur w pe. Połączone, ponieważ one wszystkie wznoszą się do swojego korzenia, który wszystko łączy, a wykorzystanie życzenia otrzymywać, chociaż ze względu na Stwórcę, dzieli.

Rozłączone litery – kiedy wchodzi światło w kli, w litery AWA’Ja. Cztery litery tym są podzielone, dlatego że światło czyni różnicę pomiędzy sfirot, gdyż w zależności od ich różnicy właściwości, ono obłacza się w nie w różny sposób.

Na masach awijut alef wychodzi AWA’Ja z napełnieniem alef, awijut bet – hej. Po prostu imię oznacza awijut zero ze światłem nefesz. Po prostu litery – jeżeli parcuf jest z masachem z awijut alef.

Prawdziwie wierzącym w trzy osnowy: Stwórcę, Jego sterowanie i Torę, dla duchowego poruszania się niezbędne jest ciągłe zrównoważenie dwóch linii: lewa – wiedza, światło hochma otrzymywane w życzenie otrzymywać, odnoszące się do lewej strony, i prawa – wiara, światło miłosierdzia – światło hasadim, altruistyczne życzenie oddawać.

Znajdować się wyłącznie w wiedzy, oznacza znajdować się pod władzą nieczystych lewych sił (klipat smol), na skutek czego człowiek zupełnie nie odczuwa duchowego, znajduje się w duchowej ciemności. Jeżeli znajduje się wyłącznie w wierze, oznacza że znajduje się pod władzą nieczystych prawych sił (klipat jamin), które dają mu odczucie, że znajduje się w doskonałości, że nie ma więcej nad czym pracować w sobie, naprawiać siebie, na skutek czego człowiek również jest pozbawiony możliwości wzrastać.

 

Mówi Zohar: I jeszcze odpowiedział jej (literze taw) Stwórca: „Na tobie kończy się słowo śmierć – mapeT. I dlatego, że takie są twoje właściwości, nie pasujesz do stworzenia świata”. Natychmiast odeszła od niego litera taw.

 

Jak tylko Stwórca rozpoczął stworzenie świata – Zo’N, tym że rozpoczął wybierać ich właściwości, wszystkie dwadzieścia dwie litery Zo’N stały przed nim, zaczynając od ostatniej – ת taw, i do א alef – głowy wszystkich liter. Przyczyna tego, dlaczego litery przyszły w odwrotnej kolejności jest w tym, że one przedstawiają sobą Ma’N Zo’N, kelim Zo’N, kolejność których z dołu do góry. W zwykłym alfabecie kolejność liter odpowiada światłu (Ma’D) schodzącemu z góry w dół. Lecz kolejność Ma’N przeciwna do Ma’D, dlatego że wznosi się z dołu do góry.

Litery – jest to nic innego, jak życzenia, właściwości, myśli, które, kiedy człowiek myśli, pasują do osiągnięcia duchowego, Stwórcy, Jego sterowania. Człowiek rzuca się od jednej myśli do drugiej, on uważa, że jedną właściwością można osiągnąć duchowe światy, uważa że można wejść w duchowe sfery opanowując inną właściwość, czasami zaczyna gorliwie wykonywać wszystkie przykazania i mocno modlić się, a czasami pozostawia wszystkie działania i pogrąża się w postrzeganie, czytanie, czasami życzy sobie wyłącznie wiedzy, czasami wiary, aż do fanatyzmu.

Jak w naszym świecie są dwie skrajności – wiedza i wiara, tak i w duchowym świecie jest duchowa praca nad poznaniem wiedzy i wiary, kiedy człowiek już świadomie wznosi się po duchowej drabinie do Stwórcy.

Każda z dwudziestu dwóch liter przedstawia sobą tę lub inną właściwość. Człowiekowi czasami wydaje się pasującym do osiągnięcia duchowego właściwość litery taw, a czasami jakiejś innej litery. To dlatego, że jednocześnie ze swoim duchowym wzniesieniem człowiek rozpoczyna za każdym razem coraz lepiej rozumieć prawdziwy cel stworzenia, Stwórcy, co właśnie jest potrzebne od niego.

I tak, on nabywa wszystko, dopóki nie dochodzi w swoich poszukiwaniach do prawdy: tylko za pomocą litery ב bet, dlatego że od niej zaczyna się słowo Braha – Błogosławienie – więź ze Stwórcą, tylko za pomocą tej siły można przyjść do celu.

Dlatego Zohar opowiada, jak przychodzą litery – właściwości, siły, życzenia do Stwórcy – podobnie do wzniesienia modlitwy Ma’N poprzez człowieka, za każdym razem człowiek prosi o to, co wydaje się dla niego prawdziwym celem, o to, jaką właściwość lub siłę on chce opanować. I każda litera, właściwość, pragnie udowodnić, że ona jest najlepsza dla osiągnięcia odczucia Stwórcy, połączenia się ze Stwórcą. A Stwórca udowadnia, że najlepsza i jedyna – to litera bet, że tylko ona da człowiekowi więź z Nim. I dlatego Tora rozpoczyna się od tej litery. Opis duchowych sił oznaczony jest każdą literą niezwykle głęboko. I żeby wyjaśnić wszystko, musimy pokonać jeszcze kilka wstępnych wyjaśnień: stworzenie świata włącza w siebie Jego doskonałość i istnienie, żeby świat mógł osiągnąć swój cel, dla którego był stworzony.

Stwórca stworzył świat składający się z dwóch przeciwnych sił, i naprzeciwko każdej czystej, altruistycznej siły stworzył nieczystą, egoistyczną siłę, równą i przeciwną. Jak są cztery czyste światy ABE’A, tak stworzone przez Stwórcę cztery nieczyste światy ABE’A.

Dlatego w naszym świecie, ostatnim poziomie świata Asia, zupełnie nie różni się duchowo rozwinięty człowiek, odczuwający Stwórcę, który wszedł swoimi właściwościami w czysty duchowy świat, od egoistycznego, duchowego nierozwiniętego, czyli tego, kto jeszcze nie osiągnął duchowych światów człowieka. To oznacza, że ten, kto nie odczuwa duchowego, zupełnie nie może odróżnić duchowo czyste od nieczystego.

Widzimy, że w naszym świecie nie ma sił iść do przodu poprzez czyste siły, a przeciwnie, egoistyczne pragnienia dają człowiekowi siły zdobyć dla siebie cały świat. Jak to często można zobaczyć u natchnionych fanatyków, którzy są pogrążeni w nieczyste pragnienia otrzymać dla siebie ten świat i przyszły świat, lecz zupełnie nie mają siły pragnący do Stwórcy, nawet na najmniejszy duchowy ruch! W naszym świecie nie ma żadnego dowodu i potwierdzenia tego, że człowiek idzie prawidłową drogą. I w żadnym wypadku nie należy stawiać wniosków wychodząc ze swojego doświadczenia życia, lub bazować na „zdrowym rozsądku”.

Jak w takim wypadku może człowiek istnieć i poruszać się do celu stworzenia znajdując się w naszym świecie, jeżeli nie jest on w stanie rozróżnić dobra od zła, czystego od nieczystego? Lecz jest jeden symptom, według którego można odróżnić czyste od nieczystego: nieczysta siła nie przynosi duchowych plonów, i dlatego idący drogą nieczystych światów ABE’A nie osiągają nic duchowego. A ci, którzy powiązani z czystymi siłami, osiągają duchowe plony na swojej drodze.

Jak jest wyjaśnione w Przedmowie do TES, p.18: jeżeli człowiek idzie prawidłową drogą, to w ciągu trzech lub pięciu lat osiągnie tajemnice Tory. Pragnącym osiągnąć altruistyczne życzenia, Stwórca pomaga jeszcze więcej, niż oni sami proszą, i człowiek osiąga pożądane. Człowiek swoimi małymi życzeniami ukierunkowany jest do Stwórcy z dołu (Ma’N), a Stwórca wylewa na człowieka z góry w dół ogromne wyższe życzenia i siły (Ma’D).

I jest to jedyna możliwość uwierzyć, czy prawidłową drogą człowiek idzie, czy nie – do altruizmu, czy do jeszcze większego egoizmu. W żadnym wypadku nie może być sprawdzana prawidłowość drogi człowieka, jego dobre samopoczucie, jego natchnienie i powodzenie. Właśnie znajdując się w odczuciu doskonałości i zadowolenia swoim duchowym stanem, zobowiązany jest zapytać siebie: Czy osiągnąłem tajemnice Tory? – Jeżeli jeszcze nie osiągnąłem, to „doskonałość” moja nie jest jeszcze czysta.

Na swojej drodze człowiek stale powinien osiągać środkową linię – równowagi, wiary i wiedzy – w trzech pojęciach: Stwórcy, Jego sterowaniu i Torze. I w żadnym wypadku nie iść w nich wyłącznie wiarą lub wyłącznie wiedzą. Jeżeli pragnie wyłącznie poznać Stwórcę, Jego sterowanie, Torę – to wchodzi w duchową ciemność, dlatego że niemożliwym jest otrzymać światło mądrości (or hochma) bez światła miłosierdzia (or hasadim).

Taki stan nazywa się lewą nieczystą siłą „klipat Ejsaw”. Jeżeli jest u człowieka pragnienie iść wyłącznie drogą wiary, wchodzi w nieczystą siłę prawej strony „klipat Iszmael”, która mówi mu, że znajduje się on w doskonałości. W takim wypadku on nie widzi żadnego sensu w swojej pracy, i dlatego nie może poruszać się dalej.

Czyli, jeżeli nawet znajduje się w radości, do czego ogólnie przywołuje Tora (żeby przyjmował sterowanie Stwórcy z radością, ponieważ radość mówi o wybronieniu stworzenia, zrozumieniu sterowania jako ciągle dobrego), lecz jeżeli przy tym nie osiągnął tajemnic Tory – to znaczy, że jego droga nie jest prawdziwa, dlatego że brakuje mu zamiaru „ze względu na Stwórcę”, otwierającego tajemnice Tory.

Dany artykuł wyjaśnia szczególność właściwości liter – jak przychodzą wszystkie litery do Stwórcy z prośbą zbudowania, każda poprzez swoje właściwości, świata. Każda z dwudziestu dwóch liter przedstawia duchowy poziom w światach ABE’A i każda uważa, że jej czyste duchowe siły są najbardziej pasujące, że przy osiągnięciu jej poziomu, nabyciu jej właściwości, będą mogli zasilający świat wywyższyć czyste siły nad nieczystymi do tego stopnia, że przyjdą do końcowego naprawienia, do celu stworzenia. Lecz Stwórca odpowiada każdej literze, że jest naprzeciwko niej odpowiednia nieczysta siła, i dlatego nie będzie mógł człowiek za jej pomocą uczynić dokładnego podziału nieczystych i czystych sił, a następnie za pomocą czystych sił osiągnąć cel. Aż nie zjawiła się litera bet, która przedstawia sobą poziom nazywający się błogosławienie Stwórcy, naprzeciwko której nie ma żadnych nieczystych sił.

I zgodził się Stwórca stworzyć literą ב bet, jej właściwością, świat, ponieważ wyłącznie w niej jest możliwość uczynić analizę dobra i zła, określić, kiedy człowiek pracuje ze względu na siebie, a kiedy ze względu na Stwórcę, dlatego że nie ma ona przeciwieństwa w nieczystych siłach. I dlatego wyłącznie jej siłą, właściwością, może istnieć świat: wyjaśnić czyste życzenia z ogólnej łączności życzeń człowieka, wywyższyć czyste życzenia nad nieczystymi, aż do unicestwienia ostatnich i osiągnięcia całkowitego naprawienia swojej natury.

Jak wynika z Zoharu, tylko pomoc Stwórcy, która nazywa się błogosławieniem, jest siłą uratowania człowieka, jedyną możliwością wyjść spod władzy nieczystych sił. I ta siła, nazywana błogosławieniem, schodzi wyłącznie na tego, kto idzie prawidłową drogą.

Prawidłowa droga – jest to łączność trzech warunków:

  • Wysiłku człowieka w uczeniu się z prawdziwych kabbalistycznych źródeł.
  • Więź ze źródłem kabbalisty, którego on uznaje jako rawa dla siebie.
  • Więź z pragnącymi duchowo wznieść się.

Wszystkie dwadzieścia dwie litery podzielone są na trzy poziomy: bina, Z’A i malchut, ponieważ powyżej biny nie ma kelim, czyli liter. Dwadzieścia dwie litery w binie nazywane są wielkimi, dwadzieścia dwie litery w Z’A nazywane są średnimi, dwadzieścia dwie litery w malchut nazywane są małymi.

Również na trzy poziomy podzielona jest każda z trzech sfirot biny, Z’A i malchut: w dwudziestu dwóch literach biny jest właściwość biny, Z’A i malchut. Również Z’A ma swoje dziesięć sfirot, z których jego bina, Z’A i malchut również mają dwadzieścia dwie litery. I tak samo malchut.

A dwadzieścia dwie litery na każdym poziomie podzielone są na trzy rodzaje: od alef do tet (1 – 9) – są to jedynki, i jest to dziewięć sfirot biny; od jud do cadi (10 – 90) – są to dziesiątki, jest to dziewięć sfirot Z’A; a cztery litery kuf, rejsz, szin, taw (100 – 400) – setki, i są to cztery sfirot malchut, dlatego że malchut znajduje się pod haze Z’A i w dół, co odpowiada wysokością czterem sfirotom Z’A.

Bina, jedynki, wielkie litery, dziewięć liter: א alef, ב bet, ג gimel, ד dalet, ה hej, ו waw, ז zajn, ח het, ט tet.

Z’A, dziesiątki, średnie litery, dziewięć liter: י jud, כ kaf, ל lamed, מ mem, נ nun, ס sameh, ע ajn, פ pej, צ cadi.

Malchut, setki, małe litery, cztery litery: ק kuf, ר rejsz, ש szin, ת taw.

Lecz wiadomo, że jedynki w malchut, dziesiątki w Z’A, a setki w binie, co jest przeciwne do powiedzianego, że jedynki w binie, dziesiątki w Z’A i setki w malchut. Odwrotna zależność wychodzi na skutek odwrotnej zależności świateł i kelim: najniższe światło wchodzi w najwyższe kelim. Kelim rozpoczynają rodzić się od wyższych, od keter do malchut – KaHa’B Zo’N, a światła w nie wchodzą początkowo od najmniejszego światła nefesz, i do światła jehida.

Dlatego jeżeli są tylko jedynki w kelim, a są to alef do tet – to jest to światło nefesz. A jeżeli dodawane są jeszcze dziesiątki w kelim, pojawia się już światło ruach, a jeżeli dodane jeszcze setki w kelim, pojawia się światło neszama.

I dlatego określane są setki jako bina, dziesiątki jako Z’A, a jedynki jako malchut. Lecz w stosunku do kelim jest odwrotnie: jedynki w binie, dziesiątki w Z’A, setki w malchut.

Bina: 100 świateł – 1 kli,

Z’A: 10 świateł – 10 kelim,

malchut: 1 światło – 100 kelim.

Litery z biny schodzą w Z’A i od niego w malchut. Kiedy schodzą z biny w Z’A, one schodzą po trzech liniach: 22/3 = 7 liter w każdej. I jeszcze jedna ósma litera w środkowej linii. Tym dwadzieścia dwie litery w trzech liniach schodzą do malchut, która składa się z pięciu końcowych liter MaNCePa’H, i wszystkich wychodzi w malchut 22 + 5 = 27 liter. Średnia linia nazywa się niebo, nieboskłon. Dlatego kiedy Zohar mówi o literach na nieboskłonie, co wskazuje, że dwie środkowe linie 7 + 7 = 14 = jud + dalet = jad – ręka, pisze poprzez środkową linię, wszystkie dwadzieścia dwie litery na niebiosach – Z’A. Tak należy rozumieć słowa Tory, które mówią, że litery pojawiają się na niebie lub widzieli rękę piszącą wprost na niebie.

Dwadzieścia dwie litery Tory – są to kelim dla napełnienia światłem NaRa’N. Jedynki: od alef do jud – jest to kli dla światła bina – neszama. Dziesiątki: od jud do kuf – jest to kli dla światła Z’A – ruach. Setki: od kuf do taw – jest to kli dla światła malchut – nefesz.

Litery – są to kelim, w które obłacza się światło, i jest wszystkich dwadzieścia dwie szczególnych właściwości, dlatego są dwadzieścia dwa znaki ich przedstawienia, które nazywane są literami. Jak w mowie wystarcza nam połączenie z dwudziestu dwóch liter dla opisu całej wiedzy, tak samo i połączenia ziwug dwudziestu dwóch kelim, właściwości, życzeń parcufa, są wystarczające, żeby za pomocą różnych połączeń (ziwugej sfirot) otrzymywać i oddawać światło, wykonywać wszystkie duchowe działania, doprowadzić wszystkie litery, życzenia człowieka, do naprawienia.

 

Litery są to różne relacje Zo’N:

 

  1. a)  Z’A składający się z sześciu części swoich końcówek, mąż malchut, przedstawia się literą waw, sfira jesod – poziom zarodka.
  2. b)  Z’A, który przedstawia się literą waw, sfira tiferet, składająca się z sześciu części rąk – poziom jenika.
  3. c)  Z’A stoi między Aw’I, a nukwa powinna wznieść się do niego, i wtedy ona osiąga jego poziom otrzymywania światła hochma.
  4. d)  Z’A, litra waw, nad nim jud sfirot keter i hochma, pod nim jud sfirot bina, tiferet i malchut, i wszystkie one tworzą literę alef, a końcowe naprawienie następuje, kiedy w końcu naprawienie malchut wznosi się w keter Z’A – wyższa jud w literze alef. Kiedy malchut wznosi się nad parsą – waw, otrzymuje sama, a kiedy schodzi pod waw, otrzymuje od Z’A. Kiedy wznosi się, tworzy taamim – dźwiękowe znaki. Kiedy opuszcza się, nazywa się nekuda – kropka. Kiedy łączy się z Z’A, nazywa się kropką wewnątrz waw – szuruk.

 

Kolejność ATBaSZ: to szczególne połączenie liter alfabetu: pierwszej i ostatniej: א alef – ת taw, drugiej i przedostatniej: ב bet – ש szin, itd., oznaczający warunki rozprzestrzenienia z góry w dół wyższego światła.

MaNCePa’H: wszystkie światy i wszystkie parcufim stworzone poprzez dwadzieścia dwie litery malchut. Masach ustawiony jest w głowie parcufa i nie pozwala światłu wejść. On odpycha światło, rozważa, ile może przyjąć ze względu na Stwórcę, i wyłącznie wtedy przyjmuje.

Naprzeciwko każdego z pięciu życzeń otrzymywać znajdujących się w malchut, w ciele parcufa, jest własne ograniczenie w masachu, które stoi w pe, żeby światło nie przeszło w guf. Dlatego masach w pe składa się z pięciu sił.

Te pięć ograniczających sił masachu, pięć wysiłków masachu, oznaczane są jako pięć końcowych liter alfabetu: מ mem, נ nun, צ cadi, פ pej, כ haf, w skrócie MaNCePa’H. Końcowymi, ponieważ pisze się je wyłącznie na końcu słów. Te siły określają przyjęcie światła w guf, i dlatego rodzą resztę dwadzieścia dwie litery – kelim, naprawione życzenia otrzymujące światło. Pięć liter MaNCePa’H pisane jest na końcu słów, lecz w mówieniu pięć liter MaNCePa’H oznacza pięć grup wypowiedzi dwudziestu dwóch liter. I litery MaNCePa’H stoją na początku każdej grupy.

Z pięciu liter MaNCePa’H wychodzi pięć grup dźwięków:

פ    .1 Pej – keter – z gardła wychodzi grupa z czterech dźwięków liter, które nazywane są אחהע aha: alef-het-hej-ajn. Alef jest to ukryte od niższych światło parcufa keter świata Acilut, które nazywane Atik. Het – jest to światło parcufa hochma świata Acilut, które nazywa się A’A, również ukryty od niższych. Hej – jest to światło parcufa bina świata Acilut, który nazywa się Ima (matka), przyjmującego w siebie światło hochma z góry od Aba (ojca), dla przekazania jego w Zo’N, swoim dzieciom. Ajn – jest to światło liku Z’A. Ponieważ światło Z’A wchodzące w malchut nazywa się Tora, to mówi się, że ajn równa się siedemdziesiąt lików Tory, co jest ajn – siedemdziesiąt imion Stwórcy w Z’A. Przecież w stosunku do malchut Z’A jest Stwórcą. Dlatego siedemdziesiąt dusz opuściło się w Egipt, itd.

כ    .2 Haf – hochma – z podniebienia wychodzi grupa z czterech dźwięków liter, które nazywane גיכק GIHi’K – gimel-jud-haf-kuf. Litery aha przekazują światła literom GIHi’K. Alef przekazuje światło gimel, przynoszące wynagrodzenie (gmul-gimel) sprawiedliwym. Het przekazuje światło hochmy w jud, lecz jest to światło ukryte. ה Hej świeci w literze כ haf światłem biny, która daje radość. ע Ajn świeci w literze ק kuf. Jak ajn = 70, dlatego że składa się z siedmiu sfirot HaGa’T NeHI’M, każda z której składa się z dziesięciu sfirot, tak kuf = 100, ponieważ składa się z dziesięciu sfirot od keter do malchut, każda z których składa się z dziesięciu sfirot. Dlatego podniebienie dopełnia gardło we wszystkim.

נ    .3 Nun – bina – z języka wychodzi grupa z czterech dźwięków liter, które nazywane są דטלנת DaTLa’T: dalet-tet-lamed-nun-taw.

מ    .4 Mem – Z’A – z warg wychodzi grupa z czterech dźwięków liter, nazywanych בומכ BoMo’H: bet-waw-mem-haf.

צ    .5 Cadi – malchut – z zębów wychodzi grupa z pięciu dźwięków liter, nazywanych זסשרצ ZaSzRa’C: zajn-sameh-szin-rejsz-cadi.

 

Głos i mowa. Głos powstaje w Z’A, a mowa w malchut. Jeżeli sprawiedliwy znajdujący się w światach BE’A wznosi swoje modlitwy, Ma’N, do malchut świata Acilut, on tym wywołuje wzniesienie Zo’N do Aw’I, wprowadza ich w stały ziwug, żeby zabezpieczyć zejście światła do niższych. Zo’N otrzymują światła od Aw’I, które nazywane głos i mowa. Jest to siła sprawiedliwych tworzenia, budowania czystych i niszczenia nieczystych, swoim głosem.

Z płuc rodzi się mowa człowieka: powietrze wychodząc z płuc i sięgając ust, staje się głosem, a kiedy wychodzi z ust, staje się mową. Od dwóch części w płucach – prawej i lewej, dwie wargi przyjmują głos i obracają w mowę. Każda ze stron płuc składa się z pięciu części – po to, by przekazać pięciu częściom w ustach: gardłowym literom aha, literom z warg BoMo’H, literom z podniebienia GIHi’K, literom z języka DaTLa’T, literom z zębów ZaSZRa’C.

Siedem głównych sfirot Z’A nazywane są siedmioma niebiosami. Siedemdziesiąt imion Z’A powstają od 70 = 7 x 10, siedemdziesiąt sfirot Z’A. Sam Z’A nazywa się niebo, niebiosa, a malchut ziemia. Sfirot Z’A nazywane również ruach, według światła ruach co w nich, który wznosi się w binę – uszy, i tworzy tam dźwięk, hochma w lewym uchu i hasadim w prawym.