1. Halleluja. Sławię Boga całem sercem w zborze prawych i w zgromadzeniu.
2. Wielkie dzieła Boga, odpowiednie wszystkim swym przeznaczeniom.
3. Świetnem i okazałem dzieło Jego, a sprawiedliwość Jego ostoi się na wieki.
4. Pamiątkę ustanowił cudom Swoim; litościwym i miłosiernym Bóg.
5. Pożywienie dał czcicielom Swoim; pamięta wiecznie przymierze Swoje.
6. Potęgę czynów Swoich wyjawił ludowi Swemu, oddawszy im dziedzictwo ludów.
7. Sprawy rąk Jego prawda i sprawiedliwość; nieomylne wszystkie przykazania Jego.
8. Utwierdzone na zawsze, na wieki, spełnione w prawdzie i godziwości.
9. Wyzwolenie zesłał ludowi Swojemu, ustanowił na wieki przymierze Swoje; święte i wspaniałe imię Jego.
10. Początkiem mądrości bogobojność, myśl dobra u wszystkich, co je spełniają. Chwała Jego ostoi się na wieki.
1. Halleluja. Szczęsny mąż który boi się Boga, w Jego przykazaniach podobał sobie wielce.
2. Potężnym na ziemi będzie ród jego, pokolenie zacnych błogosławione będzie.
3. Dostatek i bogactwo w domu jego, a zasługa jego ostoi się na wieki.
4. Świecić będzie w ciemności światło zacnym, litościwemu, miłosiernemu i sprawiedliwemu.
5. Szczęsny mąż miłosierny i uczynny, urządzający sprawy swoje wedle prawa.
6. Albowiem nigdy się nie potknie, w pamięci wiecznej będzie cnotliwy.
7. Przed wieścią złą się nie zatrwoży, spokojnem jego serce, ufne w Bogu.
8. Niewzruszone serce jego, nie zna obawy, dopóki się nie napoi widokiem ciemięzców swoich.
9. Szczodrze daje ubogim, cnota jego ostoi się na wieki, róg jego rośnie w sławę.
10. Niegodziwy to widzi i złości się, zębami zgrzyta i ginie; pragnienie niegodziwych omyli.
1. Halleluja. Chwalcie słudzy Boga, chwalcie imię Boże.
2. Niech będzie imię Boże błogosławione, od dziś aż na wieki.
3. Od wschodu słońca aż do zachodu chwalone jest imię Boga.
4. Wywyższony między wszystkiemi ludami Bóg, na niebiosach chwała Jego.
5. Któż jak Bóg, Pan nasz – zasiadający wysoko,
6. Zniżający się, by spojrzeć – na niebie i na ziemi?
7. Podnosi z prochu biednego, ze śmiecia dźwiga ubogiego.
8. By go posadzić obok możnych, obok możnych narodu Swego.
9. Sadowi niepłodną domu, jako matkę dziećmi ucieszoną. Halleluja.
1. Gdy wychodził Izrael z Micraim, dom Jakóba z pośród narodu obcego.
2. Stał się Jehuda uświęconym Jego, Izrael władztwem Jego.
3. Morze to widziało i uciekło, Jordan cofnął się wstecz.
4. Góry podskakiwały jak barany, pagórki jak jagnięta.
5. Co ci to morze, że uciekasz? Jordanie, że się cofasz wstecz?
6. Góry, że podskakujecie jak barany? pagórki niby jagnięta.
7. Przed obliczem Pana drżysz ziemio, przed obliczem Pana Jakóbowego.
8. Który przemienia skałę w jezioro, krzemień w źródło wód.
1. Nie nam, o Boże, nie nam, a imieniu Twojemu daj chwałę, gwoli łasce Twojej i gwoli prawdzie Twojej.
2. Czemuż mówić maja ludy: Gdzież ich Pan?
3. A Pan nasz w, niebiosach, wszystko co zechciał uczynił.
4. Posągi ich, srebro i złoto, dzieło rąk ludzkich.
5. Usta mają, a nie mówią, oczy, a nie widzą,
6. Uszy mają, a nie słyszą, nozdrza, a nie węszą.
7. Ręce ich nie dotykają, nogi ich nie stąpają, nie odzywają się gardłem swojem.
8. Takimi niech będą wytwórcy ich, wszyscy którzy ufają im.
9. Izraelu, ufaj Bogu; pomocą ich i tarczą On.
10. Domu Aarona, ufajcie Bogu; pomocą ich i tarczą On.
11. Bogobojni, ufajcie Bogu; pomocą ich i tarczą On.
12. Bóg który pamięta o nas pobłogosławi, pobłogosławi dom Izraela, pobłogosławi dom Aarona.
13. Pobłogosławi bogobojnych, tak małych jak i wielkich.
14. Rozmnoży Bóg was, was i syny wasze.
15. Błogosławieni wy od Boga, stwórcy nieba i ziemi.
16. Niebiosa, niebiosa są dla Boga, a ziemię dał synom Adama.
17. Nie umarli chwalą Pana, ani wszyscy którzy zstępują do ciszy grobowej.
18. Ale my błogosławić będziemy Pana, odtąd aż na wieki. Halleluja.
1. Błogo mi, że wysłuchał Bóg głos mój, błagania moje.
2. Że skłonił ucho Swoje ku mnie, i póki dni moje wzywać Go będę.
3. Ogarnęły mnie bole śmierci, a męczarnie grobu nawiedziły mnie, ucisk i smutek dościgły mnie.
4. Ale w imię Boga wołałem, racz Boże, ocal duszę moję.
5. Litościwy Bóg i sprawiedliwy, a Pan nasz miłosierny.
6. Strzeże prostodusznych Bóg, biedny byłem a wspomógł mnie.
7. Wróć duszo moja do spokoju swojego, albowiem Bóg ulitował się nad tobą.
8. Bo wybawiłeś duszę moję od śmierci, oko moje od łez, nogę moję od upadku.
9. Postępować będę wobec Boga, w krainach życia.
10. Wierzyłem, gdym wołał: jakżem biedny bardzo.
11. Rzekłem w trwodze mojej: wszyscy ludzie zawodni.
12. Czem wywdzięczę się Bogu za wszystkie dobrodziejstwa Jego względem mnie.
13. Czarę wybawienia podniosę, i w imię Boże zawołam.
14. Śluby moje Bogu spełnię, wobec całego narodu Jego.
15. Drogą w oczach Boga śmierć cnotliwych Jego.
16. O Boże, wszak ja sługa Twój, syn służebnicy Twojej, rozwiązałeś pęta moje.
17. Tobie składam ofiarę dziękczynną, i w imię Boże wołam.
18. Śluby Moje Bogu spełniam wobec całego narodu Jego.
19. W przedsieniach domu Bożego, we wnętrzu Twojem Jerozolimo. Halleluja.
1. Chwalcie Boga wszystkie ludy, sławcie Go wszystkie plemiona.
2. Bo przemożna nad nami łaska Jego, a prawda Boża na wieki. Halleluja.
1. Dziękujcie Bogu, bo dobry, bo na wieki łaska Jego.
2. Niechaj głosi Izrael, że na wieki łaska Jego.
3. Niechaj głosi dom Aarona, że na wieki łaska Jego.
4. Niechaj głoszą bogobojni, że na wieki łaska Jego.
5. Z ucisku wzywałem Pana, odpowiedział mi w wolności Pan.
6. Bóg ze mną, nie ulęknę się; cóż uczyni mi człowiek?
7. Bóg ze mną, ku pomocy mojej, a ja spozierać będę na nieprzyjaciół moich.
8. Lepiej ufać Bogu, niż polegać na człowieku.
9. Lepiej ufać Bogu, niż polegać na możnych.
10. Wszystkie ludy otoczyły mnie; w imię Boże zniosłem je.
11. Obiegły mnie i otoczyły; w imię Boże zniosłem je.
12. Obiegły mnie jak pszczoły, wspłonęły płomieniem cierni; w imię Boże zniosłem je.
13. Nacierałeś, nacierałeś na mnie, by mnie powalić; ale Bóg mi dopomógł.
14. Sławą i pieśnią moją Bóg; On był mi pomocą.
15. Głos radości i zwycięztwa w namiotach cnotliwych; prawica Boga okazała potęgę.
16. Prawica Boga górą, prawica Boga okazała potęgę.
17. Nie umrę, a będę żył i głosił czyny Pana.
18. Karcić, karcił mnie Pan, ale śmierci nie podał mnie.
19. Otwórzcie mi wrota cnoty, wnijdę w nie, podziękuję Panu.
20. Oto wrota Boże, cnotliwi niech wejdą w nie.
21. Dzięki Ci żeś mnie wysłuchał i był mi pomocą.
22. Kamień porzucony przez budowniczych, stał się kamieniem węgielnym.
23. Od Boga wyszło to, co tak cudownem w oczach naszych.
24. Ten to dzień sprawił Bóg, radujmy się i cieszmy nim.
25. Racz Boże, dopomóż, racz Boże, poszczęść.
26. Błogosławiony kto przychodzi w imię Boże; błogosławimy wam z domu Bożego.
27. Wszechmocny Bóg zajaśniał nam, przywiążcie ofiarę mirtami do węgłów ołtarza.
28. Moim Panem Ty i dzięki Ci składam, Panem moim i wynoszę Cię.
29. Dziękujcie Bogu bo dobry, bo na wieki łaska Jego.
1. Szczęsni, których droga nieskazitelna, postępujący wedle nauki Bożej.
2. Szczęsni strzegący świadectw Jego, całem sercem dążą do Niego.
3. I nie czynią krzywdy; drogami Jego chodzą.
4. Tyś ustanowił przepisy Twoje, by przestrzegane były ściśle.
5. Oby skierowane były drogi moje, ku przestrzeganiu ustaw Twoich.
6. Tedy nie powstydzę się, gdy baczyć będę na wszystkie przykazania Twoje.
7. Sławić Cię będę szczerem sercem, ucząc się wyroków sprawiedliwości Twojej.
8. Ustaw Twoich strzedz będę, nie opuszczaj mnie zbyt długo.
9. Czem oczyści młodzian ścieżkę swoję? przestrzeganiem słowa Twojego.
10. Całem sercem pragnę Cię, nie daj mi zboczyć od przepisów Twoich.
11. W sercu mojem zawarłem słowo Twoje, bym nie zgrzeszył Tobie.
12. Błogosławionyś Boże, naucz mnie ustaw Twoich.
13. Ustami mojemi wygłaszam wszystkie wyroki ust Twoich.
14. Drogą świadectw Twoich cieszę się ponad wszystkie skarby.
15. O przepisach Twoich rozmyślam i baczę na tory Twoje.
16. Ustawami Twojemi się zachwycam, nie zapominam słowa Twojego.
17. Zlej łaskę na sługę Twojego, bym żył i zachował słowa Twoje.
18. Odsłoń oczy moje, bym ujrzał cuda w nauce Twojej.
19. Przychodzień jam na ziemi, nie ukrywaj przedemną przepisów Twoich.
20. Złamana dusza moja tęsknotą za prawami Twojemi w każdej dobie.
21. Gromisz dumnych, przeklętych, którzy zbaczają od przepisów Twoich.
22. Zrzuć ze mnie szyderstwo i wzgardę, bo świadectw Twoich strzegę.
23. Nawet gdy zasiadają książęta i zmawiają się na mnie, sługa Twój rozmyśla o ustawach Twoich.
24. Nawet wtedy świadectwa Twoje rozkoszą moją, doradcami mojemi.
25. Przylgła do prochu dusza moja, ożywisz mnie według słowa Twojego.
26. Postępki moje gdy wyznam, wysłuchasz mnie; naucz mnie ustaw Twoich.
27. Drogę przepisów Twoich daj mi zrozumieć, a rozważać będę cuda Twoje.
28. Rozpłynęła się dusza moja w smutku; podźwignij mnie według słowa Twojego.
29. Drogę fałszu oddal odemnie, a nauką Twoją udaruj mnie.
30. Drogę prawdy obrałem; prawdy Twoje stawiam przed siebie.
31. Przylgnąłem do świadectw Twoich; Boże, nie daj mi się powstydzić.
32. Drogą przykazań Twoich pobiegnę, bo rozwierają serce moje.
33. Ukaż mi Boże, Drogę ustaw Twoich, bym jej strzegł do końca.
34. Daj mi rozum, a strzedz będę nauki Twojej, a zachowam ją całem sercem.
35. Prowadź mnie torem przykazań Twoich, bo w nim upodobałem sobie.
36. Skłoń serce moje do świadectw Twoich, nie zaś ku chciwości.
37. Odwróć oczy moje, aby nie spoglądały za marnem; na drogach Twoich daj mi żyć.
38. Stwierdź słudze Twojemu słowo Twoje, co się oddał bogobojności.
39. Odwróć poniżenie odemnie, którego się obawiam, bo prawa Twoje dobre są.
40. Oto pragnę przepisów Twoich; w sprawiedliwości Twojej daj mi żyć.
41. Niech przyjdą na mnie łaski Twoje Boże, pomoc Twoja wedle słowa Twojego.
42. I dam urągającemu mi odpowiedź, bo ufam słowu Twojemu.
43. A nie pozbawiaj ust moich słowa prawdy zbyt długo, bo wyroków Twoich wyglądam.
44. Abym strzegł nauki Twojej zawsze, na wieki wieków.
45. Abym postępował w przestrzeni, bo przepisów Twoich pragnę.
46. Abym mawiał o świadectwach Twoich wobec królów, i nie powstydził się.
47. I lubował się przykazaniami Twojemi, które umiłowałem.
48. I wzniósł dłonie moje do przykazań Twoich, które umiłowałem, i rozważał ustawy Twoje.
49. Pamiętaj słowo słudze Twojemu, którego wyglądać mi kazałeś.
50. To pociecha moja w niedoli mojej, że słowo Twoje da mi żyć.
51. Zuchwali wyszydzają mnie bardzo; od nauki Twojej nie odstąpiłem.
52. Wspominam wyroki Twoje odwieczne, o Boże, i pocieszam się.
53. Żar ogarnia mnie wobec niegodziwych, porzucających naukę Twoję.
54. Pieśniami są mi ustawy Twoje, w domu pielgrzymki mojej.
55. Wspominam nocą imię Twoje Boże, i zachowuję naukę Twoję.
56. Oto wszystko co mi pozostało, że przepisów Twoich przestrzegam.
57. To udział mój Boże, rzekłem, abym zachował słowa Twoje.
58. Modlę się przed obliczem Twojem całem sercem, zmiłuj się nademną wedle słowa Twego.
59. Rozważam drogi moje, i zwracam kroki ku świadectwom Twoim.
60. Spieszę, a nie zwlekam, przestrzegać przykazań Twoich.
61. Więzy niegodziwych oplotły mnie, nauki Twojej nie zapomniałem.
62. O północy wstawam, aby Ci podziękować za wyroki Twoje sprawiedliwe.
63. Towarzyszem jestem dla wszystkich, którzy boją się Ciebie i zachowują przepisy Twoje.
64. Łaski Twojej Boże pełna ziemia, ustaw Twoich naucz mnie.
65. Dobro wyświadczyłeś słudze Twojemu, Boże, według słowa Twojego.
66. Dobrego smaku i wiedzy naucz mnie, bo przykazaniom Twoim zawierzyłem.
67. Zanim upokorzony byłem, błądziłem, a teraz słowa Twojego strzegę.
68. Dobryś Ty i dobroczynny, naucz mnie ustaw Twoich.
69. Knują przeciw mnie fałsz zuchwalcy, a ja całem sercem strzegę przepisów Twoich.
70. Zatyło jak tuk ich serce; ja nauką Twoją się rozkoszuję.
71. Błogo mi żem był poniżony, bom się nauczył ustaw Twoich.
72. Lepszą mi nauka ust Twoich, niż tysiące złota i srebra.
73. Ręce Twoje stworzyły mnie i umocniły, oświeć mnie, abym się nauczył przykazań Twoich.
74. Czciciele Twoi widzą mnie i cieszą się, bo słowa Twego wyglądałem.
75. Wiedziałem Boże, że sprawiedliwe Twe wyroki, żeś słusznie mnie upokorzył.
76. Niech będzie łaska Twoja, by mnie pocieszyć, podług słowa danego słudze Twemu.
77. Niech przyjdzie na mnie miłosierdzie Twoje, abym żył; bo nauka Twoja rozkoszą moją.
78. Niech zawstydzą się zuchwalcy, bo niewinnie mnie gnębią; ja rozmyślam o przepisach Twoich.
79. Niech zwrócą się do mnie czciciele Twoi, i którzy znają świadectwa Twoje.
80. Niech będzie serce moje całe w ustawach Twoich, bym się nie powstydził.
81. Spragniona pomocy Twojej dusza moja, słowu Twojemu ufam.
82. Spragnione oczy moje słowa Twojego, bym rzekł: kiedyż mnie pocieszysz?
83. Bo byłem jak miech w dymie, a ustaw Twoich nie zapomniałem.
84. Ileż jeszcze dni sługi Twojego? kiedyż wydasz na prześladowców moich wyrok?
85. Wykopali mi zuchwalcy doły, ci, którzy nie postępują wedle nauki Twojej.
86. Wszystkie przykazania Twoje prawdą; niewinnie mnie ścigają, dopomóż mi.
87. Oniemal zgładzili mnie z ziemi, a nie porzuciłem przepisów Twoich.
88. Wedle łaski Twojej daj mi żyć, bym zachował świadectwo ust Twoich.
89. Na Wieki, o Boże, słowo Twoje ustanowione na niebiosach.
90. Od pokolenia do pokolenia prawda Twoja, utwierdziłeś ziemię i stoi.
91. Wedle praw Twoich stoją po dziś dzień, bo wszystko sługi Twoje.
92. Gdyby nie nauka Twoja rozkoszą moją; zginąłbym w niedoli mojej.
93. Nigdy nie zapomnę przepisów Twoich, bo przez nie dajesz mi żyć.
94. Tobiem oddany, dopomóż mi, bo przepisy Twoje badam.
95. Na mnie czekali niegodziwi, aby mnie zgubić; świadectwa Twoje rozważam.
96. Wszelkiej znikomości widziałem kres; rozległe przykazania Twoje wielce.
97. Jakżem umiłował naukę Twoję, cały dzień ona myślą moją.
98. Od nieprzyjaciół mędrszym czynią mnie przykazania Twoje, bo zawsze są przy mnie.
99. Od wszystkich nauczycieli moich stałem się rozumniejszym, bo świadectwo Twoje myślą moją.
100. Od starców stałem się roztropniejszym, bo przepisów Twoich strzegę.
101. Od wszelkiej drogi złej wstrzymuję nogi moje, bym zachował słowo Twoje.
102. Od praw Twoich nie odstępuję, bo Ty mnie prowadzisz.
103. Jak słodkie są podniebieniu memu słowa Twoje, bardziej niż miód ustom moim.
104. Przez przepisy Twoje nabieram mądrości, dla tego nienawidzę wszelką drogę fałszu.
105. Pochodnią nodze mojej słowo Twoje, i światłem na ścieżce mojej.
106. Przysiągłem i dotrzymam, strzedz wyroków sprawiedliwych Twoich.
107. Znękanym bardzo, Boże, daj mi żyć wedle słowa Twojego.
108. Ofiary ust moich upodobać racz Boże, a praw Twoich naucz mnie.
109. Życie moje na dłoni mojej zawsze; a nauki Twojej nie zapomniałem.
110. Zastawili niegodziwi sidła na mnie, alem od przepisów Twoich nie zboczył.
111. Odziedziczyłem świadectwa Twoje na zawsze, bo radością serca mego one.
112. Skłoniłem serce moje, aby wykonywać ustawy Twoje, na zawsze, do ostatka.
113. Dwuznacznych nienawidzę, a naukę Twoję umiłowałem.
114. Obroną i tarczą moją Ty, słowu Twojemu ufam.
115. Odstąpcie odemnie złoczyńcy, a przestrzegać będę przykazań Pana mojego.
116. Wspieraj mnie wedle słowa Twojego, a żyć będę, i nie zawstydzaj mnie w nadziei mojej.
117. Pokrzepiaj mnie, abym ocalał, i abym baczył na przykazania Twoje zawsze.
118. Zdeptałeś wszystkich, którzy zbaczają od ustaw Twoich, bo daremną obłuda ich.
119. Żużle odrzucasz, wszystkich niegodziwców ziemi, przeto umiłowałem świadectwa Twoje.
120. Drętwieje z obawy przed Tobą ciało moje, i wyroków Twoich się lękam.
121. Spełniałem prawo i sprawiedliwość, nie zostaw mnie ciemięzcom moim.
122. Poręcz słudze Twojemu szczęście, by nie ciemiężyli mnie zuchwalcy.
123. Oczy moje spragnione pomocy Twojej, i słowa Twego sprawiedliwego.
124. Czyń ze sługą Twoim wedle łaski Twojej i słowa Twego sprawiedliwego.
125. Sługą Twoim ja, oświeć mnie, abym poznał świadectwa Twoje.
126. Czas działać Bogu, naruszyli naukę Twoję.
127. Przeto umiłowałem przykazania Twoje nad złoto i szczere złoto.
128. Przeto wszystkie przepisy, wszystkie uznaję; wszelkiej drogi fałszu nienawidzę.
129. Cudowne są świadectwa Twoje, przeto strzeże ich dusza moja.
130. Objaw słów Twoich oświeca, rozumnymi czyni nieroztropnych.
131. Usta otwieram i pochłaniam, albowiem przykazań Twoich pożądam.
132. Zwróć się do mnie i zmiłuj się nademną, jak przynależy miłującym imię Twoje.
133. Kroki moje utwierdź w wyrzeczeniu Twojem, i nie daj mną zawładnąć wszelkiej nieprawości.
134. Wybaw mnie od uciemiężenia ludzkiego, abym zachował przepisy Twoje.
135. Oblicze Twoje rozświeć nad sługą Twoim, i naucz mnie ustaw Twoich.
136. Strumieniami wód zaszły oczy moje, że nie przestrzegają nauki Twojej.
137. Sprawiedliwym jesteś Boże, i prawe wyroki Twoje.
138. Ustanowiłoś sprawiedliwość świadectw Twoich, i prawdę zupełną.
139. Gubi mnie gorliwość moja, bo zapomnieli słowa Twoje wrogi moje.
140. Lite słowo Twoje bardzo, a sługa Twój miłuje je.
141. Poniżony jestem i wzgardzony, przykazań Twoich nie zapomniałem.
142. Sprawiedliwość Twoja, sprawiedliwa na wieki, a nauka Twoja prawdziwa.
143. Niedola i ucisk naszły mnie, przykazania Twoje rozkoszą moją.
144. Sprawiedliwe świadectwa Twoje na wieki, oświeć mnie, abym żył.
145. Wołam z całego serca, wysłuchaj mnie Boże, ustaw Twoich przestrzegam.
146. Wzywam Cię, dopomóż mi, i niech przestrzegam świadectw Twoich.
147. Wstawam o świcie i błagam, słowa Twojego wyglądam.
148. Oczy moje wyprzedzają straże nocne, abym rozważał wyroki Twoje.
149. Głos mój wysłuchaj wedle łaski Twojej, Boże, wedle prawa Twojego daj mi żyć.
150. Zbliżają się do mnie, którzy dążą za podstępem, a od nauki Twojej oddalili się.
151. Blizkim Ty Boże, i wszystkie przykazania Twoje prawdą.
152. Oddawna znam ustawy Twoje, że na wieki utwierdziłeś je.
153. Spójrz na nędzę moję, i wyswobodź mnie, bo nauki Twojej nie zapomniałem.
154. Broń sprawy mojej i oswobodź mnie, podług słowa Twego daj mi żyć.
155. Daleką od niegodziwych pomoc, bo ustaw Twoich nie pragną.
156. Miłosierdzie Twoje wielkie, Boże, wedle wyroków Twoich daj mi żyć.
157. Liczni prześladowcy i wrogi moje, a od świadectw Twoich nie zboczyłem.
158. Widziałem odstępców i oburzyłem się, którzy słowa Twojego nie przestrzegają.
159. Patrz że przykazania Twoje umiłowałem, Boże, wedle łaski Twojej daj mi żyć.
160. Szczytem słowa Twojego prawda, i na wieki wszelkie prawo sprawiedliwości Twojej.
161. Książęta ścigają mnie niewinnie, a przed słowem Twojem drży serce moje.
162. Cieszę się słowem Twojem, jak ten co znalazł zdobycz wielką.
163. Kłamstwa nienawidzę i brzydzę się niem, naukę Twoję umiłowałem.
164. Siedmkroć dziennie sławię Cię, dla praw Twoich sprawiedliwych.
165. Pokój wielki miłującym naukę Twoję, a nie ma dla nich zawady.
166. Wyglądam pomocy Twojej, Boże, a przykazania Twoje spełniam.
167. Strzeże dusza moja świadectw Twoich, i umiłowałem je bardzo.
168. Strzegę przykazań i świadectw Twoich, bo wszystkie drogi moje przed Tobą.
169. Oby doszło wołanie moje przed Ciebie, Boże, wedle słowa Twojego oświeć mnie.
170. Oby doszła modlitwa moja przed Ciebie, wedle słowa Twojego ocal mnie.
171. Wylewać będą usta moje chwałę, gdy mnie nauczysz ustaw Twoich.
172. Śpiewa język mój słowo Twoje, bo wszystkie przykazania Twoje sprawiedliwe.
173. Niech będzie ręka Twoja ku pomocy mojej, bo przepisy Twoje wybrałem.
174. Tęsknię do pomocy Twojej, Boże, a nauka Twoja rozkoszą moją.
175. Niech żyje dusza moja, aby Cię sławiła, a wyroki Twoje wspomogą mnie.
176. Tułam się jak owca zbłąkana, odszukaj sługi Twojego, bo przykazań Twoich nie zapomniałem.
1. Pieśń pielgrzymia. Do Boga w niedoli mojej wołałem, a wysłuchał mnie.
2. Boże, ocal duszę moję od ust kłamliwych, od języka podstępnego.
3. Cóż ci da, i co przysporzy ci, języku podstępny?
4. Jako strzały bohatera wyostrzone, i jako węgle jałowcu.
5. Biada mi, żem zamieszkał w Meszech, żem przebywał w namiotach Kedaru.
6. Długo przebywała dusza moja razem z wrogiem pokoju.
7. Ja za pokojem, ale cokolwiekbym mówił, oni za wojną.