Wewnętrzne spostrzeganie Rozdział 4

Wyjaśnia dokładny sens czterech poziomów awijut poprzez 4 możliwości, zbadane poprzez mędrców.

Możliwość 1: niemożliwe i nie ma zamiaru.

Możliwość 2: możliwe i nie ma zamiaru.

Możliwość 3: niemożliwe i ma zamiar.

Możliwość 4: możliwe i ma zamiar.

Wyjaśnienie czterech stadiów w życzeniu poprzez 4 możliwości w „możliwe i ma zamiar”.

33) I żeby dać dokładne i rozszerzone wyjaśnienie, wyjaśnimy to na przykładzie, który zbadali mędrcy. Napisano: „Nasłodzenie, przychodzące do człowieka bez zamiaru Abaja powiedział: dozwolono, a Raba powiedział: zakazano. Możliwe i ma zamiar, niemożliwe i ma zamiar cały świat nie przeczy, że zakazano. Niemożliwe i nie ma zamiaru cały świat, przeczy, że dozwolono. Kłócą się, kiedy możliwe i nie ma zamiaru. I wyjaśnił Raszi: „możliwe” mógł on oddzielić się, „i ma zamiar” ma zamiar zbliżyć się, żeby nasłodzić się, podobnie do zapachu zakazanego.”

Możliwość 1: niemożliwe i nie ma zamiaru.

34) I tak mamy w ich słowach cztery możliwości dla otrzymania nasłodzenia:

Możliwość 1 „niemożliwe” jemu oddzielić się i „nie ma zamiaru” zbliżyć się i nasłodzić się. Przy otrzymywaniu zakazanego nasłodzenia w ten sposób cały świat nie zaprzecza, że dozwolono, gdyż nie jest ważne otrzymywanie i życzenie w przypadku, kiedy nie ma u niego możliwości i wyboru „nie otrzymać”, i nie ma również u niego pragnienia zbliżyć się do zakazanego, żeby nasłodzić się nim.

Możliwość 2: możliwe i nie ma zamiaru.

35) Możliwość 2 „możliwe” dla niego oddzielić się i „nie ma zamiaru” zbliżyć się i nasłodzić. Przy otrzymywaniu zakazanego nasłodzenia w ten sposób kłócą się, czyli mijają się zdania Abaja i Raba. Abaja wyjaśnia: bez względu na to, że „możliwe”, czyli jest u niego możliwość oddalić się i nie nasłodzić się zakazanym, jednak „dozwolono” jemu zbliżyć się i nasłodzić się nim, gdyż „nie ma zamiaru”, ponieważ nie ma u niego pragnienia w sercu zbliżyć się do zakazanego, i dlatego nie jest ważne otrzymywanie, chociaż i zbliża się, i nasładza się zakazanym. A Raba powiedział: ponieważ jest możliwość nie zbliżać się i nie nasładzać się zakazanym, więc „zakazano” jemu zbliżyć się i nasłodzić się, chociaż i nie ma u niego pragnienia zbliżyć się i nasłodzić się zakazanym.

Możliwość 3: niemożliwe i ma zamiar.

36) Możliwość 3 „niemożliwe i ma zamiar”. Czyli „niemożliwe” dla niego oddzielić się i oddalić się od zakazanego, żeby nie nasłodzić się nim, „i ma zamiar”, jeżeli jest u niego pragnienie nasłodzić się zakazanym. Przy otrzymaniu zakazanego nasłodzenia w ten sposób cały świat nie zaprzecza, że „zakazane”, gdyż bez względu na to, że niemożliwe dla niego, nie ma żadnej możliwości oddzielić się od zakazanego i nie nasłodzić się nim, lecz ponieważ jest w jego sercu pragnienie nasłodzić się i zbliżyć się, to właśnie to pragnienie uważa się za otrzymanie przez niego zadowolenia od rzeczy, którą jest zakazane nasładzać się, i on dokonuje grzechu. A niektórzy mówią, że również i w tym wyjaśnił Abaja, że zezwolono.

Możliwość 4: możliwe i ma zamiar.

37) Możliwość 4 „możliwe i ma zamiar”. Czyli możliwe dla niego oddalić się, i oddzielić się od zakazanego, i nie nasładzać się nim, i również „ma zamiar”, posiada on pragnienie zbliżyć się i nasłodzić się zakazanym, i tutaj cały świat nie zaprzecza, że jest to „zakazane”, czyli to otrzymywanie zakazanego nasłodzenia w najgrubszy sposób, czyli pragnąć nasłodzić się, i jest u niego możliwość nasłodzić się, i on nie czyni tego. I dlatego jest to wzrost, maksimum życzenia otrzymywać w jego końcowej formie, i jest to zakazane przez wszystkich, i nawet według zdania tych, którzy opierając się na Abaju, myślą „dozwolono” w trzecim wypadku, tutaj mówią „zakazano”.

38) I widzimy w wypowiedziach mędrców dokładny język, którym można określić każde stadium z czterech stadiów życzenia otrzymywać. Poza tym jest to bardzo dokładnie powiedziane i nie zbija z określonego celu, gdyż nam dano 4 poziomy, jeden pod drugim, w grzechu zakazu nasłodzenia, który zależy od „ ż yczenia otrzymywać” tego, kto grzeszy.

I na trzech pierwszych poziomach, którymi są: „niemożliwe i nie ma zamiaru”, „możliwe i nie ma zamiaru”, „niemożliwe i ma zamiar” nie ma zakazu nasłodzić się, i są to zaakceptowane przez wszystkich zdania, a wyłącznie w czwartej części, jak wyjaśniliśmy.

39) Widzimy, że mędrcy wykorzystali te połączenia dwóch możliwości jedna z drugą, a mianowicie: „możliwość” oddzielić się i nie otrzymać nasłodzenia i „pragnienie” serca do życzenia tego nasłodzenia, i ich połączenie daje 4 możliwości.

I teraz weźmiemy ich rozważania i wykorzystamy dla naszego przypadku, w wyższych światach a są to korzenie dla różnych życzeń, które są w realności, i z niższych wyuczymy wyższe.

Kiedy otworzyło się życzenie otrzymywać w malchut de-keter, ona wyszła z keter i stała się stadium alef.

40) W stadium alef, które nazywa się hochma lub haja, należy rozróżnić dwie części (patrz cz.2, Wewnętrzne spostrzeganie, p.27). Pierwsza część jest to jej pierwotny materiał. A jak wiadomo (patrz cz.2, Wewnętrzne spostrzeganie, p.23), że jest to malchut wyższego, czyli malchut de-keter, która nabyła formę (właściwość) życzenia otrzymywać, i tym odnowieniem, zmianą właściwości otrzymała malchut de-keter nowe imię „stadium alef”.

A kiedy duchowy obiekt nabywa nowe właściwości, on tym oddziela się i staje się samodzielny. Tak również malchut de-keter, czyli życzenie oddawać, które jest w Stwórcy: kiedy zarodziło się w Nim jakieś życzenie stworzyć to, rzecz jasna, On nie potrzebował żadnych wykonawczych kelim, a samo Jego życzenie od razu objawiło się w działaniu. Czyli ono przyjęło formę, właściwości, które posiada „ ż yczenie otrzymywać” i stało się to pierwotnym materiałem stworzenia, które nazywa się stadium alef.

Przejście malchut de-keter w stadium alef jest podobne do zapalenia świecy od świecy i nie ma w pierwszym braku.

41) I teraz przypomnijmy, że nie ma zniknięcia w duchowym, i to, co wyjaśniliśmy, że malchut de-keter otrzymała właściwości, formę stadium alef, nie oznacza w żadnym wypadku, że malchut de-keter zniknęła i jest nieobecna w keter malchut de-keter pozostała na poprzedniej wysokości bez zmian. Podobnie do tego jak przy zapalenie świecy od świecy, w pierwszej nie ma żadnych zmian. Tak samo i malchut de-keter, kiedy otrzymała stadium alef, nie ma przy tym w keter braku czegokolwiek, a wyłącznie zostało dodane nowe stadium, czyli malchut de-keter pozostała na swoim miejscu w całej swojej pełni i wielkości jak i przedtem, a wyłącznie dodała się do niej nowa właściwość w malchut de-keter, czyli malchut nabyła również stadium alef i stała się pierwotnym materiałem w sfirze hochma. Niezbędnym jest pamiętać to ciągle.

Po tym jak pierwotny materiał otrzymał światło, otworzyło się kli samej hochmy.

42) Druga część jest to materiał samego kli, po tym jak ono otrzymało swoje światło, tak jak teraz wypełniło się kli i nazywa się hochma, gdyż do otrzymania swojego światła ono nazywa się wyłącznie imieniem swojego stadium, czyli stadium alef, i nie jest póki co kli hochma, a jest malchut de-keter. I można to porównać do zarodka w brzuchu matki, którego nie nazywa się imieniem, dopóki się nie urodzi i otrzyma światło i życie odnoszące się do niego. Tak samo i pierwotny materiał dopóki nie otrzyma swojego światła, nie nazywa się imieniem hochma, a włączony jest jeszcze w malchut de-keter. A następnie, kiedy materiał przyciągnął swoje światło, które nazywa się haja, więc kli otrzymuje imię, które jemu przeznaczone, czyli hochma. I te dwie części należy rozróżnić w każdej ze sfirot, a mianowicie: kli, zanim otrzymało światło, nazywa się jeszcze imieniem wyższego, i kli po tym jak otrzymało światło i wówczas ono uważa się jako kli.

Ze strony pierwotnego materiału uważa się hochma „niemożliwe”, a ze strony, od której wypełniona światłem, ona uważa się „nie ma zamiaru”.

43) I teraz zrozum, że stadium alef, czyli hochma, uważa się jako „niemożliwe i nie ma zamiaru”, gdyż ze strony jej pierwotnego materiału, czyli malchut de-keter, która otrzymała nową formę stadium alef, dopóki sfira hochma jeszcze nie otrzymała własnego imienia, to rzecz jasna otwarcie tego życzenia otrzymywania uważa się jako „niemożliwe” odnośnie własnej sfiry hochma. I ze strony malchut de-keter również uważa się „niemożliwe”, ponieważ niemożliwym jest dla niej stworzyć hochmę bez tego, co było w hochmie życzeniem otrzymywać. Dlatego że otrzymywanie nasłodzenia bez życzenia otrzymać go jest to przymus, w przeciwieństwie do zamiaru Stwórcy dać dobro i nasłodzenie.

I również uważa się „nie ma zamiaru”, co oznacza, że nie ma u niej pragnienia do otrzymywania światła. A jak wiadomo, nie ma ukończonego życzenia, zanim nie otworzy się w nim pragnienie światła (patrz cz.1, rozdz.1, p.50). Tam również dokładnie wyjaśnia się, że otwiera się pragnienie wyłącznie w tym momencie, kiedy nie ma w kli światła i nasłodzenia, gdyż tylko wtedy staje się możliwe, żeby kli pragnęło go. Lecz to nie może otworzyć się, dopóki kli jest wypełnione swoim światłem. I ponieważ kli hochma wypełnione swoim światłem, więc nie ma w nim jeszcze pragnienia do nasłodzenia, i dlatego uważa się, że hochma „nie ma zamiaru”. Co oznacza, że nie ma u niej pragnienia do nasłodzenia, jak było wyjaśnione.

Przedłużenie życzenia, zawartego w binie, uważa się jako „możliwe”. I ponieważ to przychodzi do niej ze strony pierwotnego materiału, uważa się jak „nie ma zamiaru”.

44) Stadium bet – bina, uważa się „możliwe i nie ma zamiaru”, gdyż ze strony jej pierwotnego materiału (patrz cz.2, Wewnętrzne spostrzeganie, p.29), a mianowicie malchut jej wyższego, czyli malchut de-hochma, która nabyła nowe właściwości (formę) stadium bet, czyli za pośrednictwem pokonania, które ona uczyniła (patrz cz.1, rozdz.1, p.50). I to pokonanie życzenia uważa się jako „możliwe”, czyli możliwe dla niej nie obudzić tego pokonania życzenia. I uważa się również „nie ma zamiaru”, ponieważ jest to malchut de-hochma, i ona napełniona swoim światłem, i dlatego nie otwiera się w niej pragnienie.

I zrozum, że wszystkie dodatkowe otwarcia życzenia, które objawiły się w stadium bet większe niż w stadium alef, jest to tylko właściwość „możliwe”, czyli itgabrut, pokonanie życzenia, które ona uczyniła, i to siłami samego stworzenia (patrz wyżej cz.1, rozdz.1, p.50).

Światła hochma wystarczająco, i nie było obowiązkowym pokonywać i przyciągać hasadim.

45) I nie pomyśl, że przecież i malchut de-keter, która stała się pierwszą częścią sfiry hochma, była u niej również ta możliwość nie przybierać nowej właściwości w postaci „ ż yczenia otrzymywać”. Dlaczego wówczas uważa się stadium alef jak „niemożliwe”? Jednak jest tu wielka różnica, gdyż u malchut de-keter nie było możliwości stworzyć stworzenia bez tego, żeby było w nim „ ż yczenie otrzymywać”, jak powiedziano wyżej. Wtenczas jak malchut de-hochma, czyli samo stworzenie, mogłoby całkowicie zadowolić się swoim życzeniem otrzymywać, bez pobudzenia życzenia oddawania, którym jest stadium bet, i bez przyciągania światła hasadim. Dlatego, że światło haja całkowicie wystarczające dla stworzenia i nie ma niezbędności w jakichkolwiek dodatkach.

Z’A uważa się jak „niemożliwe”, gdyż jemu brakuje światła hochma.

46) Stadium gimel – Z’A, uważa się jak „niemożliwe i ma zamiar”. „Niemożliwe” ponieważ po tym, jak stadium bet obudziło się i przyciągnęło światło hasadim, została stworzona w nim przeszkoda dla światła hochma w stworzeniu. Dlatego, że właściwość życzenia oddawania jest przeciwna stadium alef, czyli życzeniu otrzymywać, w którym jest światło hochma. A ponieważ światło hochma jest to osnowat życia w parcufie, dlatego nazywa się to światło imieniem haja. I dlatego powróciła malchut de-bina i przyciągnęła świecenie światła hochma wewnątrz swojego światła hasadim. I kiedy malchut de-bina przyciągnęła i stworzyła te nowe właściwości (formę), ona wyszła ze stadium bet i stała się stadium gimel – Z’A (patrz cz.2, Wewnętrzne spostrzeganie, p.30).

Z’A uważa się jak „ma zamiar”, tak jak było w nim pragnienie do hochmy.

47) I w tym przyciąganiu, czyli w stadium gimel, powinniśmy rozróżniać dwie strony:

jest to „niemożliwe”, czyli nie ma u niej innej możliwości, z tego powodu, że w stworzeniu brakuje światła hochma;

jest to „ma zamiar”, tak jak jest tu pragnienie do światła hochmy, które przyciągnęło, gdyż przyciągnęło go w momencie, kiedy było puste od niego. Przecież w stadium bet było ukrycie światła hochma, i jest w nim wyłącznie światło hasadim bez światła hochma. I dlatego jego malchut, która przyciągnęła świecenie hochmy, przyciągnęła je w stanie pragnienia, które nazywa się „ma zamiar”, i dlatego Z’A nazywa się „niemożliwe i ma zamiar”, jak to było wyjaśnione.

Malchut uważa się jak „możliwe”, gdyż mogłaby zadowolić się tą hochmą, co jest w Z’A. Lecz „ma zamiar”, tak jak jest w niej pragnienie.

48) Stadium dalet – malchut, uważa się jak „możliwe i ma zamiar”:

możliwe” – gdyż już jest świecenie hochma w Z’A, czyli w stadium gimel, i malchut de-Z’A nie jest zobowiązana czynić te pokonanie na nowo i przyciągać światło hochma w mierze większej, niż w stadium gimel;

ma zamiar” – gdyż jest to wysiłek odnośnie światła hochma, który był uczyniony w stanie pragnienia, czyli w momencie braku w niej światła hochma, kiedy to i otwiera się pragnienie.

Różnica pomiędzy światłem hochma i świeceniem hochma.

49) I nie pomyl się w tym, że w stadium gimel jest świecenie hochma, dlatego nazywa się stadium dalet jak stan „możliwe”. A jeżeli tak, to w jaki sposób otwiera się w stadium dalet pragnienie do światła hochma? Jednak zrozum, że istnieje wielka różnica pomiędzy świeceniem hochma i światłem hochma. Ponieważ świecenie hochma oznacza, że istota poziomu jest to światło hasadim, lecz otrzymuje i świecenie od światła hochma. Wtedy jak światło hochma całe w całości jest istotą światła hochma i nie ma tam w ogóle hasadim.

Dla podtrzymania istnienia poziomu wystarczającym jest świecenie hochma, jak to jest w stadium gimel – Z’A. I dlatego malchut de-Z’A, która dokonała przesilenia w swoim życzeniu przyciągnąć światło hochma, nie była zmuszona do tego, a w niej było pragnienie do istoty światła hochma, o wiele większej niż świecenie hochma stadium gimel, ponieważ odnośnie tego światła hochma ona uważa się pustą od światła, i dlatego ma możliwość, żeby otworzyło się pragnienie do niego, jak było wyjaśnione.

Wyłącznie stadium dalet uważa się za otrzymujące kli, gdyż ono jest w stanie „możliwe i ma zamiar”.

50) Wyjaśniliśmy, że nie wszystkie życzenia uważane są za kli otrzymywania, a wyłącznie stadium dalet, gdyż życzenie uważa się w stanie otrzymywania wyłącznie przy dwóch warunkach: „możliwe” i „ma zamiar”, czyli żeby nie było otrzymywania wymuszonego, a żeby otworzyło się w nim pragnienie otrzymywać.

Inaczej w stadium gimel: chociaż i jest tam życzenie otrzymywać, czyli „ma zamiar”, jednak ponieważ Z’A zobowiązany jest otrzymać, gdyż jest jemu to niezbędne dla życia, dlatego on nie jest uważany za kli otrzymywania. Inaczej sprawa wygląda w stadium bet: bez względu na to, że nie jest zobowiązane otrzymywać, jednak, ponieważ nie ma tam pragnienia, nie jest uważane za kli dla otrzymywania. I nie ma niezbędności mówić o stadium alef, w którym nie ma ani jednego ani drugiego, gdyż ono zmuszone otrzymywać swoje światło jest to jego życie. I nie ma również w nim pragnienia, a dlatego rzecz jasna jest to życzenie zupełnie słabe.