84. „I wygnał Adama z raju, żeby nie wziął z Drzewa Życia”

Usłyszałem 24 dnia Adar, 19 marca 1944 r.

Napisano: „I zapytał go: Gdzie ty? (Bóg – Adama) i odpowiedział on: Głos Twój usłyszałem ja… i zląkłem się, dlatego że nagi jestem i schowałem się. I powiedział… jakby nie wyciągnął on ręki swojej i nie wziął również z Drzewa Życia…” i wygnał Adama (Bereszit 3).

I trzeba zrozumieć, co to jest za lęk, który napadł na Adama, który zobaczył swoją nagość, co zmusiło jego ukryć się? A rzecz w tym, że zanim skosztował z Drzewa Poznania, Adam karmił się od biny, i jest to cała wolność. A następnie, gdy skosztował z Drzewa Poznania, on zobaczył, że jest nagi – i przestraszył się, że może przyjąć światło Tory i wykorzystać je dla potrzeb „pastuchów, należących do Lota”. A pojęcie „pastuchy, należące do Lota” przeciwne jest do wiary powyżej wiedzy, która nazywa się „pastuchy, należące do Awraama”, przy której człowiek nie potrzebuje otwarcia światła Tory, żeby wykorzystać je jako swoją osnowę dla swojej pracy.

A człowiek mówiący, że już nie potrzebuje wiary, gdyż za osnowę przyjmuje światło Tory, odnosi się do „pastuchów Lota”, i to nazywa się „przeklęty świat” i oznacza przeklęcie. W przeciwieństwie do wiary, która jest błogosławieństwem.

Poruszający się wiarą ponad wiedzę powinien powiedzieć, że światło, które otworzyło się jemu teraz, otworzyło się właśnie dlatego, że on szedł wiarą ponad wiedzę, i jest to potwierdzenie prawidłowości takiej drogi. Lecz on nie potrzebuje tego światła jako podpory, żeby pracować wewnątrz wiedzy, od czego przychodzimy do kli otrzymywania, na które było skrócenie. Dlatego nazywa się to przeklętym miejscem, a Lot oznacza „przeklęty świat”.

Dlatego zapytał Stwórca Adama: „Dlaczego boisz się ty przyjąć to światło? Czyżby z powodu tego, że możesz zaszkodzić tym (otrzymać ze względu na siebie)? Lecz kto powiedział tobie, że jesteś nagi? Widać jest to na skutek tego, że skosztowałeś z Drzewa Poznania, i dlatego pojawił się u ciebie lęk! Przecież dopóki kosztowałeś ty z reszty drzew rajskiego ogrodu, czyli ty wykorzystywałeś światło jako „pastuchy Awraama” (ze względu na Stwórcę), nie bałeś się niczego!”

I wygnał Stwórca Adama z raju, żeby „Nie wyciągnął on ręki swojej i nie przyjął również płodu z Drzewa Życia”. A lęk był z tego powodu, że „uczyni naprawienie i wejdzie w Drzewo Życia” i nie będzie naprawiać grzechu od skosztowania z Drzewa Poznania. Lecz jeżeli zgrzeszył w Drzewie Poznania, to właśnie to powinien naprawić.

Dlatego Stwórca wygnał Adama z Rajskiego Ogrodu, żeby naprawił grzech Drzewa Poznania, aby następnie była u niego możliwość ponownie wejść w Rajski Ogród.

Istota Rajskiego Ogrodu (Gan Eden) we wzniesieniu malchut w binę, gdzie ona może otrzymywać światło hochma, które nazywa się Raj (Eden). Malchut nazywa się Ogród (Gan), a malchut napełniona światłem hochma nazywa się Rajskim Ogrodem (Gan Eden).