102. „I weźcie sobie owoc cytrusowego drzewa”

Usłyszałem w Uszpizin de Josef

Powiedziano: „I weźcie sobie owoc cytrusowego drzewa…” (Emor 23:40). Sprawiedliwy nazywa się „drzewo, dające owoce”. I w tym jest cała różnica pomiędzy świętością a sitra achra, o której mówi się: „Obcy bóg niepłodny i nie rodzi owoców”. Wtedy jak sprawiedliwy nazywa się „cytrusem”, dlatego że jego drzewo przynosi owoce cały rok.

I dlatego napisano o Josefie, że „zaopatrywał w produkty wszystkie narody”. Czyli on żywił wszystkich owocami, które były u niego, a oni nie mieli owoców. I od tego każdy odczuwał swój stan z jakiej strony on: z dobrej czy z sitra achra. Dlatego powiedziano, że Josef „karmił wszystkich chlebem według liczby dzieci”.

Dziećmi” (taf) nazywa się poziom Ga’R, w tajemnicy powiedzianego: „I niech będą oni kształtem (totafot) między oczami twoimi” , co oznacza tfilin głowy. Dlatego nazywa się Josef synem starych rodziców, mądrym synem. I w tym sedno słów: „Gdyż dla podtrzymania życia (mehija) ja jestem posłany”, co oznacza moach – haja, czyli poziom Ga’R.

I o tym napisano: „Ja zaś daję ci więcej od braci twoich jeden udział (Szehem), który odebrałem Ja z rąk Emoreja mieczem Moim i łukiem Moim” (synowie jego otrzymali dwie części, a „udział” oznacza jedną część ponad to, jak tłumaczy Raszi). Czyli przyjął za pomocą swoich synów (a synami nazywają się owoce) i oddał Josefowi. I dlatego powiedziano o Szaulu: „O głowę wyżej (mi-szhemo) był on od całego narodu”, co oznacza: „Masz ubranie ty i jesteś naszą głową”.

Dlatego powiedziano: „Dlaczego przychodzą dzieci? Dlatego, żeby wynagrodzić tych, kto porodził je”. I zapytał: „A po co im mądrość? Przecież głównym jest nie rozumowanie, lecz działanie”. I odpowiedział: „Dlatego, żeby wynagrodzić tych, kto porodził je” czyli mądrość przychodzi za cenę działania.

Co dotyczy sporu między Szaulem i Dawidem, to w Szaulu nie było ani jednego braku, dlatego jak „minął rok po jego wstąpieniu na tron”, nie było potrzeby dalszego przedłużania jego królestwa, ponieważ zakończył on wszystko w krótkim czasie. Dawid zaś powinien był panować czterdzieści lat. Dawid był z kolana Jehudy, syna Lei „ukrytego świata”. Wtedy jak Szaul był z kolana Benjamina, syna Racheli „otwartego świata”, i dlatego był przeciwstawny do Dawida. Oto dlaczego powiedział Dawid: „Ja chcę świata”, czyli moje zdobycze przeznaczone dla wszystkich i ja kocham wszystkich – „a oni prowadzą do wojny”.

A także Awiszalom był przeciwstawny do Dawida. I w tym jest sedno grzechu, którego dokonał Jerowoam syn Nawata, kiedy Stwórca uchwycił go za poły ubrania i zawołał: „Ja i ty, i syn Iszaja (czyli Dawid) będziemy spacerować w Rajskim Ogrodzie”. A on zapytał: „Kto będzie iść na czele?” Odpowiedział mu Stwórca: „Syn Iszaja będzie na czele”. I wtedy on odpowiedział: „Nie chcę!”

A rzecz w tym, że zgodnie z porządkiem stopni najpierw idzie „ukryty świat”, a następnie „otwarty świat”. I w tym jest sens powiedzianego: „Jest u mnie wszystko” i „Jest u mnie wiele”. Dlatego że „wiele” oznacza poziom Ga’R, a „wszystko” oznacza Wa’K. I o tym napisano: „Jak zaś podniesie się Jakow? Przecież mały on!” Dlatego Jakow odebrał Ejsawowi pierworództwo, i potem otrzymał „wszystko”, posiadając także poziom Ga’R, co przyszło do niego przez Josefa, jak napisano „i karmił wszystkich Josef”.

I dlatego powiedziano o Lei, że była „nienawistna”, przecież od niej wynika cała nienawiść i spory, panujące wśród „uczniów mędrców”, czyli kabbalistów. I w tym jest sedno sporu Szamaja i Gilela. A w sumie, dwie te gałęzie połączą się, czyli kolano Josefa i kolano Jehudy. I dlatego powiedział Jehuda Josefowi: „Pozwól, Panie mój” (to zaś oznacza: „we mnie Pan mój”), po czym pojawia się związek Jehudy i Josefa. Ale Jehuda powinien być na czele.

Dlatego święty Ari, który był Masziahem, synem Josefa, mógł otworzyć tak wiele mądrości, przecież posiadał pozwolenie od „otwartego świata”. A spór ten trwa jeszcze od tych czasów, kiedy „tłoczyli się synowie w łonie jej” (Mowa jest o Ejsawie, Jakowie i ich matce Riwce – Bereszit 25:22), przecież Ejsaw otrzymał piękne odzienia, które były u Riwki.